Connect with us

Wyszukaj na portalu

14°C Świdnica
mojaswidnica.pl

Aktualności

Czy na Tinderze można znaleźć miłość?

foto: pixabay

Znalezienie partnera lub partnerki na całe życie to jedno z najpoważniejszych wyzwań, z  którym się mierzymy. Intensywne poszukiwania współcześnie rzadko kończą się sukcesem, na co wpływa fakt, że zmienił się ich charakter – przez setki lat prowadzono je w  rzeczywistym świecie. Obecnie coraz częściej mają one miejsce w wirtualnej rzeczywistości. Jak się tam nie zgubić? I czy w ogóle da się w niej kogoś znaleźć?

Jak kochali nasi dziadkowie?

Budowanie relacji międzyludzkich jest jedną z najbardziej naturalnych aktywności, która pomaga nam przetrwać. Bez tego nasi przodkowie nie byliby w stanie poradzić sobie czy to ze zdobywaniem pożywienia, czy też z opieką nad dziećmi. Bez więzi dających poczucie bezpieczeństwa nie doszłoby nawet do porzucenia koczowniczego trybu życia! Zanim jednak stwierdzimy, że kiedyś było lepiej, ludzie się wspierali, a całożyciowe związki były normą, pamiętajmy, że od tamtego czasu wiele się zmieniło, a my w inny sposób podchodzimy nawet do zawierania znajomości. Jeszcze kilkanaście lat temu początki relacji przyjacielskich lub romantycznych wyglądały podobnie. Konieczne było wyjście z domu oraz włożenie wysiłku w  daną aktywność, która towarzyszyła poznawaniu drugiego człowieka. Czasami oznaczało to odkładanie pieniędzy, aby wybrać się na dyskotekę do sąsiedniej miejscowości, kiedy indziej pomoc w przeprowadzce albo konieczność udania się na spotkanie pasjonatów kina, aby obejrzeć dobry fi lm. Niezależnie od rodzaju aktywności bez poniesienia pewnych kosztów – materialnych lub nie – było to niemożliwe. Naukowcy twierdzą, że mamy skłonność do większego angażowania się w te sprawy, w które już włożyliśmy pewien wysiłek. Wiąże się to z bilansem zysków i strat, który często – choć nie zawsze świadomie – wykonujemy w swojej głowie. Mając to na uwadze łatwiej zrozumiemy, dlaczego dzisiejsze relacje są znacznie mniej trwałe. Poznanie kogoś zajmuje nam kilka chwil i w każdym momencie jest przecież na wyciągnięcie ręki. Wystarczy sięgnąć po telefon lub komputer, skorzystać z portalu społecznościowego, napisać do kogoś, kto jest członkiem tej samej grupy co my i…  już! Myśl o łatwości i potencjalności poznawania jeszcze ciekawszych, jeszcze ładniejszych lub jeszcze mniej wymagających ludzi jest więc niesłychanie pociągająca i równie niebezpieczna.

Advertisement. Scroll to continue reading.

Miłosny trójkąt Sternberga

Zaangażowanie, na które przed chwilą zwróciliśmy uwagę, jest jednym z trzech kluczowych elementów, który został wyróżnionym przez amerykańskiego psychologa, Roberta Sternberga. To właśnie on jest autorem trójczynnikowej koncepcji miłości, która – wbrew pozorom – nie odnosi się wyłącznie do relacji romantycznych. Wspomniany naukowiec wyróżnił aż 8 rodzajów miłości, wśród której – poza kompletną – znajduje się m.in. przyjacielska, fatalna oraz ślepa. Wśród wymienionych przez niego składników poza zaangażowaniem znajduje się intymność i namiętność. Pierwszy z tych elementów odnosi się do świadomej decyzji o tym, że działania na rzecz relacji mają przekształcić ją w coś trwałego. Drugi z nich przede wszystkim wiąże się z zaufaniem, dzieleniem się ze sobą zarówno tym co dobre, jak i złe oraz szacunkiem i pewnością, że można na siebie liczyć. Z kolei ostatni w największym stopniu bazuje na silnych emocjach, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych, które mają wiele wspólnego z  pragnieniem bliskości i przypływem energii. Trzeba jednak pamiętać o tym, że miłość – tak samo jak każde inne uczucie – ewoluuje. To oznacza, że proporcje tych trzech elementów, w zależności od etapu, na którym znajduje się dana relacja, ulegają zmianom. Chociaż zmniejszone natężenie namiętności lub zaangażowania może niepokoić, to spokojnie – jest czymś zupełnie normalnym.

Gdy randkowanie staje się niebezpieczne…

Współczesne poszukiwania partnerów i partnerek często kończą się niepowodzeniem. Jest to związane między innymi z tymi, że mające ułatwiać ich znalezienie portale matrymonialne rzadko wymagają od użytkowników intymności i zaangażowania. Naukowcy z Uniwersytetu Wiedeńskiego wzięli pod lupę najpopularniejszego obecnie wśród aplikacji randkowych Tindera. Wyniki ich badań zdecydowanie powinny skłaniać nas do refleksji. Co ciekawe, już sama liczba osób, z którą możemy się spotkać, pogłębia m.in. problemy z rozkojarzeniem. Ponadto powoduje, że kolejne randki traktujemy niezobowiązująco, niezmiennie mając nadzieję na znalezienie partnera lub partnerki idealnej. Według wspomnianych badaczy bardzo częste korzystanie z aplikacji wzmaga także strach przed całożyciowym singielstwem. Co więcej, przeglądanie innych profili – często skrajnie wyidealizowanych – wpływa negatywnie na naszą samoocenę. To z kolei może mieć związek z tym, że w wielu przypadkach po internetowych rozmowach do spotkania nawet nie dochodzi. Powód? Zarówno my sami, jak i inni ludzie wydają nam się mniej interesujący, mniej atrakcyjni i bardziej banalni aniżeli w rzeczywistości. Ponadto częste korzystanie z platform takich jak Tinder zwiększa naszą szansę na uzależnienie od nich m.in. ze względu na algorytm nagradzający częstych użytkowników! Jeśli więc prowadzisz tam poszukiwania swojej drugiej połówki, rób to z głową!

Advertisement. Scroll to continue reading.

Projekt „Świdnica przeciw przemocy” realizowany w ramach Programu „Sprawiedliwość” finansowanego ze środków funduszy norweskich i środków krajowych. Autor tekstu: Magdalena Maciejewska.

Zostaw komentarz

Leave a Reply

Advertisement

Facebook

Przeczytaj również

Aktualności

Na co dzień skupiamy się na tym, co nas wyprowadza z równowagi. Z  tego powodu często nie zauważamy jasnej strony życia – życzliwych ludzi,...

Aktualności

Nawet najlepszy związek nie może obejść się bez konfliktów. Ich brak wcale nie świadczy o dopasowaniu idealnym. Wręcz przeciwnie – najczęściej to sygnał, że...

Aktualności

Przez wieki uważano, że to właśnie panowie są lepszą płcią. Jednym z głównych argumentów zwolenników tej tezy była wielkość męskich mózgów. Aż do XIX...

Aktualności

Każdy z nas pragnie miłości. Zanim jednak więcej uwagi poświęcimy relacjom romantycznym, przyjrzyjmy się miłości okazywanej nam… przez nas samych. Pora sprawdzić, czy wcielenie...

Wszelkie prawa zastrzeżone. © Miejska Biblioteka Publiczna w Świdnicy, 2023

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close