Po latach dowodzenia świdnickim hufcem ze stanowiska komendantki ustąpiła Misia Pamuła. Jej miejsce zajęła świdniczanka, od lat związana z harcerstwem, Violetta Sobczak. Uroczysty Zjazd Hufca odbył się w piątek, 25 listopada w Centrum Organizacji Pozarządowych w Świdnicy.
– Harcerstwo to moja pasja. Jestem w ZHP od ubiegłego wieku. Powiedzenie ,,Znajdź pracę, która będzie twoją pasją, a nie będziesz już nigdy musiał pracować” to moje życiowe motto. Moje harcerstwo to moja szkoła życia. Wszystkich ważnych i istotnych rzeczy nauczyłam się właśnie w harcerstwie: odpowiedzialności, świadomego stosunku do obowiązków, zasad i wartości, pokory, a także uważności na innych oraz otaczający świat. Przeszłam przez wszystkie szczeble harcerskiej „kariery”. Byłam drużynową, zastępczynią komendanta szczepu i kręgu instruktorskiego, szefową referatu harcerskiego, zastępczynią komendanta hufca ds. programowych, a obecnie jestem skarbniczką świdnickiego hufca ZHP. Kocham Niesulice i z wielką przyjemnością kieruję zgrupowaniami obozów w świdnickiej bazie. Zawsze szukam sposobów na zrobienie czegoś, a nie powodów, dla których tego nie da się zrobić. Ta myśl, od lat wisi w hufcu na ścianie i jest dla wielu instruktorów motorem do służby. Wielką frajdę sprawia mi praca z młodymi ludźmi, to od nich czerpię energię, werwę i chęci do działania. Zawsze staram się być po słonecznej stronie życia – mówi Violetta Sobczak, nowa komendantka hufca.
W uroczystym zjeździe oprócz władz harcerstwa wzięła udział także prezydent Świdnicy, Beata Moskal–Słaniewska oraz posłanka Katarzyna Mrzygłocka.
fot. fb Beata Moskal-Słaniewska