To było świetne widowisko! Szare Wilki wygrywają pierwszy mecz u siebie [foto]

Świetnie przywitali się z kibicami szczypiorniści ŚKPR-u Świdnica w pierwszym domowym meczu na parkietach I ligi. Po trzymającym w napięciu do ostatnich sekund meczu pokonali faworyzowanego Szczypiorniaka Gorzyce Wielkie 32:30 (17:17).

W sobotni wieczór naprzeciw siebie stanęły najmłodsza i najstarsza drużyna w lidze. Szare Wilki legitymują się średnią wieku na poziomie nieco ponad 21 lat przy blisko 30 latach gości. Dwa lata temu, jeszcze w II lidze lepsi okazali się mający w swoich szeregach wielu doświadczonych graczy rywale z Gorzyc Wielkich, ale w sobotę, 25 września górę wzięła już młodość. To premierowe trzy punkty świdnickiej drużyny w tym sezonie. Tym cenniejsze, że wciąż boryka się ona z poważnymi kłopotami kadrowymi z powodu kontuzji kilku graczy.

Zespół Krzysztofa Terebuna zagrał bardzo dojrzale. Wprawdzie świdniczanie fatalnie weszli w mecz – zaledwie po kilku minutach przegrywali 1:5 i mieli na swoim koncie trzy kary, ale falstart nie zachwiał wiarą w końcowy sukces. Znakomita postawa Wladimira Shupika w bramce i dobra dyspozycja rzutowa przede wszystkim Michała Wojtali i Mateusza Redko pozwoliła w 24 minucie doprowadzić do remisu 13:13 i także z remisem (17:17) zejść na przerwę.

Na początku drugiej połowy świdniczanie ponownie znaleźli się w opałach. Już w 32 minucie trzecią karę złapał Michał Jaroszewicz i musiał zejść z parkietu z czerwoną kartką. Pięć minut później goście po raz pierwszy od dłuższego czasu odskoczyli na trzy bramki (19:22). Rywale zdawali się być na zwycięskim kursie, ale w końcu i oni zaczęli popełniać błędy. Powoli opadali z sił, łapali też coraz więcej kar. W 48. minucie Patryk Dębowczyk dał ŚKPR-owi pierwsze prowadzenie w meczu (26:25). Goście jeszcze dwukrotnie doprowadzali do remisu, ale szala zaczęła przechylać się na stronę świdniczan, których w decydujących momentach niósł głośny doping kibiców.

Najlepszymi zawodnikami meczu wybrali zostali Michał Wojtala (ŚKPR) i Marcin Przyszlak (Szczypiorniak).

Warto nadmienić, że przed meczem odbyła się miła uroczystość. Złotą odznaką „Za Zasługi dla Piłki Ręcznej” uhonorowany został wieloletni rzecznik prasowy klubu Przemysław Grzyb. W imieniu Związku Piłki Ręcznej w Polsce odznaczenie wręczyli Tomasz Pisarek, wiceprezes Dolnośląskiego Związku Piłki Ręcznej i Adam Mikołajczak, delegat ZPRP ma to spotkanie.

Teraz przed ŚKPR-em dwa mecze wyjazdowe: do Zielonej Góry i Kościana. Kolejne spotkanie w Świdnicy niemal dokładnie za miesiąc – 23 października do hali sportowo-widowiskowej im. Haliny Aszkiełowicz-Wojno zawita Real Astromal Leszno.

ŚKPR Świdnica – Szczypiorniak Gorzyce Wielkie 32:30 (17:17)

Przebieg meczu: 5 1:2, 10 4:6, 15 7:9, 20 9:12, 25 13:13, 30 17:17, 35 18:20, 40 20:22, 45 24:25, 50 27:26, 55 30:28, 60 32:30

ŚKPR: Shupik, Mirga – Wojtala 11, Redko 7, Pęczar 4, Chmiel 3, Dębowczyk 3, Wołodkiewicz 2, Etel 1, Wiciak 1, Rzepecki, K. Stadnik, Jaroszewicz, Danis

Kary: ŚKPR 12 min, Gorzyce 12 minut
Karne: ŚKPR 2/2, Gorzyce 6/4

2. kolejka (25-26.09)
Grunwald Poznań – Zew Świebodzin 22:21 (10:15)
ŚKPR Świdnica – Szczypiorniak Gorzyce Wielkie 32:30 (17:17)
Real Astromal Leszno – Olimp Grodków 31:30 (17:14)
Trójka Nowa Sól – Bór Joynet Oborniki Śl. 25:27 (12:16)
UKS EUCO Dziewiątka Legnica – GOKiS Kąty Wrocławskie – mecz w niedzielę, 26.09
Tęcza Kościan – AZS UZ Zielona Góra 26:20 (11:7)

źródło: ŚKPR Świdnica