O sporym szczęściu może mówić grupa nastolatków, która rowerami jeździła po zamarzniętej tafli zalewu Witoszówka. Chwila zabawy mogła zakończyć się tragedią. Do zdarzenia doszło w piątek, 12 stycznia.
Dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie od operatora monitoringu wizyjnego i równocześnie od mieszkańca Świdnicy dotyczące grupy nieletnich chodzących i jeżdżących na rowerach po tafli lodu zalewu Witoszówka.
–W rejon ten natychmiast skierowano patrol interwencyjny. Osoby jeżdżące na rowerach oddaliły się na widok patrolu. Z pozostałymi przeprowadzono rozmowę ostrzegawczą, w jednym przypadku udało się nawiązać kontakt telefoniczny z matką nieletniego, którą poinformowano o sytuacji – przekazują strażnicy.
Pamiętajmy, że pomimo niskich temperatur, lód nie jest bezpieczny i w każdej chwili może się załamać. Nie ślizgajmy się na zamarzniętych rzekach i jeziorach, poruszanie się po zamarzniętych zbiornikach wodnych zawsze jest ryzykowne.