Starsza kobieta jeździła przez kilka godzin autobusem, wyglądając na zagubioną. Pomocy udzielili jej strażnicy miejscy.
19 stycznia o godz. 13:59 dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie od dyspozytora MPK, że od kilku godzin autobusem linii nr 1 jeździ starsza kobieta, która nie jest odpowiednio ubrana jak na tę porę roku i wygląda na zagubioną. Interweniujący strażnicy mieli trochę kłopotów z ustaleniem adresu zamieszkania starszej pani, bo ten, który podawała, był już nieaktualny. Na szczęście ustalono adres córki zagubionej kobiety i ta zajęła się staruszką.
