Paweł Fajdek nareszcie spełnił swoje marzenie. Czterokrotny mistrz świata w rzucie młotem został medalistą olimpijskim. We wczorajszym konkursie w Tokio, wywalczył brązowy medal! Złoto zdobył drugi z biało-czerwonych, Wojciech Nowicki. W Świdnicy rodzina i najbliżsi gorąco ściskali kciuki za naszego mistrza. Emocji było co niemiara!
Wojciech Nowicki rzucił młotem 82,52 i okazał się bezkonkurencyjny. Brąz wywalczył Paweł Fajdek, który uzyskał 81,53. Drugie miejsce dość niespodziewanie zajął Norweg Eivind Henriksen – 81,58.
Paweł Fajdek w tym sezonie ma jeszcze plan wystartować w Memoriale Kamili Skolimowskiej (5 września) w Chorzowie. Zapowiedział jednak, że po igrzyskach odpuści już z treningami. – Mój organizm ledwo żyje. Nie będę się już żyłował w tym sezonie. Chcę się teraz nacieszyć tym brązowym medalem. Kolejne na pewno będą z cenniejszego kruszcu. Mocno w to wierzę – mówił tuż po konkursie, dodając, że zamierza startować do igrzysk olimpijskich w Los Angeles (2028). Będzie miał wówczas 39 lat.