Connect with us

Wyszukaj na portalu

8°C Świdnica
mojaswidnica.pl

Polecamy

O rany! Zew pokonany! [foto]

Dramaturgia jak u Hitchcocka, twarda, momentami ostra walka, aż 19 kar, jedna czerwona kartka, błędy arbitrów i szalone emocje, które nie mogły ostygnąć nawet po końcowej syrenie. Po meczu, który na długo pozostanie w pamięci kibiców ŚKPR pokonał Zew Świebodzin 27:26 i umocnił się na czwartej lokacie w tabeli!

Najmłodsza w lidze świdnicka drużyna podjęła ciężką fizyczną walkę z Zewem. Sędziowie bardzo szybko zaczęli szastać karami, ale z czasem stali się zakładnikami swoich decyzji. Kilka trudnych werdyktów i spornych gwizdków podgrzewało atmosferę. W pierwszej części – więcej pretensji zdawali się mieć kibice ŚKPR-u, w drugiej bardzo gwałtownie protestowali goście. Na parkiecie tymczasem trwała zażarta walka. Wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. ŚKPR zaczął od prowadzenia 3:1, ale wkrótce to Zew odskoczył na 8:5. Ostatnie dziesięć minut pierwszej połowy to popis Szarych Wilków. Napędzani świetnymi interwencjami Wojciecha Jabłońskiego gospodarze wygrali ten fragment 9:2 i do szatni schodzili przy stanie 16:11.

Po zmianie stron ŚKPR dorzucił bramkę na 17:11, ale swój rytm zaczęli łapać goście. Podwyższenie przez nich obrony wprowadziło zamieszanie w szeregach Szarych Wilków. Przewaga zaczęła topnieć, wreszcie w 48 minucie na tablicy pojawił się remis 21:21. Ba, pięć minut później Zew wyszedł na prowadzenie 24:23. W dramatycznej końcówce górą byli jednak podopieczni Krzysztofa Terebuna. Kilka ważnych piłek odbił Damian Olichwer, dwie szalenie ważne bramki rzucił Miłosz Wołodkiewicz, a jedną Adam Chmiel. Przy stanie 27:26 przy piłce byli świdniczanie. Błąd i strata piłki mogły dużo kosztować. Goście ruszyli z kontrą, która została zatrzymana na kole w przedostatniej sekundzie gry. Piłkarze Zewu i ich szkoleniowcy domagali się rzutu karnego, ale sędziowie zdecydowali się tylko na podyktowanie rzutu wolnego (po meczu obecny na spotkaniu delegat przyznał, że była to błędna decyzja). Rzut bezpośredni trafił w ręce ustawionych w murze graczy ŚKPR-u i można było odtańczyć taniec zwycięstwa!

Advertisement. Scroll to continue reading.

– Dla kibiców było to niezapomniane widowisko. Było w nim dużo dramaturgii, ale szkoleniowo nie był to nasz najlepszy występ. Ze stanu +6 zeszliśmy na -1 i to pokazuje, że wciąż musimy jeszcze dużo pracować. Najważniejsze jednak, że zespół osiągnął cel. Zwycięstwo bardzo nas cieszy! – ocenił po spotkaniu prezes ŚKPR-u, Arkadij Makowiejew.

Warto jeszcze odnotować kolejny debiut w II lidze. Wobec absencji Karola Kozaka i Jakuba Pierzaka do składu wskoczył 18-letni Maciej Mleko.

ŚKPR Świdnica – Zew Świebodzin 27:26 (16:11)

ŚKPR: Olichwer, Jabłoński, Wiszniowski – Chmiel 10, Pęczar 6, Redko 3, Etel 3, Wołodkiewicz 2, Starosta 2, Dębowczyk 1, Mleko, Bal, K. Stadnik, Jaroszewicz, Borowski

Kary: ŚKPR 20 minut, Zew 18 minut
Karne: ŚKPR 4/2, Zew 8/4

Advertisement. Scroll to continue reading.

ŚKPR Świdnica
foto: Daniel Gębala

Advertisement

Facebook

Przeczytaj również

Polecamy

Bardzo niewygodny w ostatnich latach przeciwnik zawita do Świdnicy w ramach 24. kolejki I ligi. W sobotę, 27 kwietnia o godzinie 19.00 Szare Wilki...

Polecamy

Kolejny raz w tym sezonie Szare Wilki w znakomitych nastrojach wracają z delegacji, Dwa tygodnie temu zwyciężyły w Kościanie, a w sobotę wywiozły dwa...

Polecamy

Będący jedno oczko wyżej w tabeli MKS Real Astromal Leszno stanie na drodze piłkarzy ręcznych ŚKPR-u Świdnica w meczu 23. kolejki I ligi. W...

Polecamy

Bór Oborniki Śląskie wziął rewanż za porażkę we własnej hali i wygrał w Świdnicy z Szarymi Wilkami 34:30 (18:15) w meczu 22. kolejki I...

Wszelkie prawa zastrzeżone. © Miejska Biblioteka Publiczna w Świdnicy, 2023

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close