Lilka i Agatka nadal potrzebują wsparcia

Do końca zbiórki dla Agatki brakuje blisko pół miliona złotych. Natomiast Lilka wciąż poddawana jest leczeniu we Włoszech i tu konieczne jest zebranie ok. 400 tysięcy złotych. Dwie małe dziewczynki, dwie różne historie, które połączyła walka o życie.

Czteroletnia Lilka ze Świdnicy zachorowała na nowotwór mózgu. Natychmiast została poddana leczeniu a dzięki ogromnemu wsparciu rodzicom udało się uzbierać ponad milion złotych na kosztowne leczenie we Włoszech, które były jedyną szansą dziewczynki. W połowie listopada Lilka zakończyła radioterapię, ale wciąż pozostaje pod opieką włoskich medyków. Do zakończenia terapii konieczne jest uzbieranie 400 tysięcy złotych. Wsparcia dziewczynce można udzielić tu: KLIKNIJ

Agatka to rówieśniczka Lilianny, mieszkanka Jaworzyny Śląskiej. Urodziła się z bardzo poważną i skomplikowaną wadą serca. Polscy lekarze nie byli w stanie pomóc Agatce, ale szansę na życie dali jej lekarze z USA. To tam 4-latka jesienią ubiegłego roku przeszła pierwszą z dwóch zaplanowanych operacji. – Czas mija w nieubłaganym tempie. Jest już prawie połowa stycznia, natomiast w marcu, po pół roku od pierwszej operacji, musimy wysłać badania do Bostonu do oceny przez lekarzy. Musimy mieć zabezpieczone środki, bo decyzja, że mamy przylecieć, może zapaść właściwie w każdej chwili! Z całego serca prosimy was o jeszcze odrobinę wsparcia dla Agatki, każdą nawet najmniejszą wpłatę, bo z każdą złotówką jesteśmy coraz bliżej celu, jakim jest uratowanie serca i życia naszej córeczki! – opisują rodzice Agaty. Pieniądze na jej leczenie można wpłacać tu: KLIKNIJ