Powołanie Państwowej Agencji Mieszkaniowej, ucywilizowanie rynku wynajmu mieszkań czy przywrócenie ulgi remontowej- to tylko niektóre zagadnienia poruszone przez Adriana Zandberga, przewodniczącego Lewicy podczas debaty z prezydent Świdnicy, Beatą Moskal-Słaniewską, która odbyła się 21 czerwca w Świdnicy.
– Państwowy program mieszkaniowy to będzie cywilizacyjna zmiana. Zmiana, której Polska od dawna bardzo potrzebuje – tłumaczył Adrian Zandberg. – Lewica skończy z różnymi dziwnymi funduszami, które niewiele robią. Zastąpi je jedna, Państwowa Agencja Mieszkaniowa. Agencja weźmie pełną odpowiedzialność za rynek mieszkaniowy i pomoc dla gmin w budowie nowych mieszkań. Przejmie też państwowy bank ziemi i będzie kupować nowe działki pod budowę – dodał Zandberg.
Zdaniem polityka wdrażany przez PiS program, który od 1 lipca wprowadzi system dopłat do kredytu hipotecznego będzie nieskuteczny a jedynym jego efektem będą rosnące ceny mieszkań, które i tak w tym momencie do najniższych nie należą. –Ten program to żadna nowość bo przynajmniej trzy razy w Polsce takie rozwiązania istniały. Już wiemy z doświadczenia jaki mechanizm wywołuje wkładanie publicznych pieniędzy w sektor prywatny. Developerzy widzą, że mogą podyktować wyższą cenę i to robią. Już teraz, gdy PiS zapowiedział ten program dopłat do kredytu przedstawiciele tych firm już mówią o tym, że dzięki temu ceny będą szły w górę – mówił Zandberg.
O tym na jakie trudności w budowie mieszkań napotykają samorządy i czy rosnącą kolejkę oczekujących na lokum od gminy da się w ogóle znacząco zmniejszać mówiła z kolei prezydent Świdnicy, Beata Moskal–Słaniewska.
– Polityka mieszkaniowa przez rząd centralny powinna być tak prowadzona, aby wszystkie sfery mogły znaleźć się pod nadzorem państwa. Niestety myślę, że wszyscy obserwujemy, że od kilku lat nie ma takiej spójnej polityki w tym zakresie. Jest polityka, która polega na wdrażaniu projektów z nikim nie konsultowanych i później mamy sytuację, w której mieszkania wybudowane przez spółki powołane przez państwo są droższe do wynajęcia niż mieszkania na rynku prywatnym – podkreśliła prezydent Świdnicy. – Od momentu gdy jestem prezydentem udało nam się oddać 130 mieszkań, czyli powiększyliśmy zasób komunalny o 1/3. Niestety to wciąż kropla w morzu potrzeb. Niedługo oddamy do użytku mieszkania przy ulicy Leśnej z czego bardzo się cieszymy. Wiadomo jednak, że potrzeb jest znacznie więcej.
Wśród projektów Lewicy dotyczących mieszkań dla Polaków i Polek znalazł się również ten związany z rynkiem kredytów hipotecznych, mieszkań na wynajem czy o ustawie reprywatyzacyjnej, którą politycy złożyli do laski marszałkowskiej już w 2020 roku.