13 ogłoszeń- tylko tyle można znaleźć ofert na jednym z portali dot. wynajmu mieszkania w Świdnicy. Podobna sytuacja występuje w całym powiecie świdnickim, a może być jeszcze gorzej.
Od momentu rozpoczęcia wojny Rosji z Ukrainą do Polski legalnie przyjechało blisko 2 miliony ludzi. Około 2000 osób trafiło do Świdnicy, choć na pewno liczba ta jest niedoszacowana ponieważ obejmuje tylko osoby, które dokonały rejestracji w punkcie przy ulicy Długiej 33. Wiele z nich znalazło schronienie w domach i mieszkaniach osób prywatnych, ale część niestety zmuszona jest do wynajęcia lokum. Niestety, ofert wynajmu mieszkań jest jak na lekarstwo. Poza małą ilością ogłoszeń problem może stanowić także cena. Za kawalerkę trzeba zapłacić nawet 1700 zł miesięcznie, do tego dochodzą opłaty lokatorskie oraz kilka tysięcy kaucji. Tańszą alternatywą może być wynajęcie miejsca w pokoju wieloosobowym, ale i tu koszt jest spory, bo wynosi ok.1000 zł.
Ceny za wynajem mieszkań mogą wzrosnąć skokowo, wkrótce przebiją te sprzed pandemii – nie ma złudzeń stowarzyszenie Mieszkanicznik. Wpływ na to ma kilka czynników: napływ uchodźców z Ukrainy, pandemia, inflacja, podwyżki stóp procentowych.
