Świdniccy policjanci z grupy SPEED patrolując drogi powiatu świdnickiego zwracają szczególną uwagę na kierowców ignorujących obowiązujące limity prędkości. W minionym tygodniu policjanci zatrzymali dwóch kierowców Audi, którzy najwidoczniej chcieli poczuć się jak na torze wyścigowym. Dokonany przy użyciu wideorejestratora pomiar wykazał, że na odcinku, gdzie można rozpędzić się maksymalnie do 90 km/h, kierowcy na liczniku mieli 182 km/h i 191 km/h! Zachowanie to było skrajnie niebezpieczne i okazało się na nich bardzo kosztowne.
Od 1 stycznia 2022 roku obowiązuje nowy taryfikator mandatów – grzywny zostały podwyższone zwłaszcza dla „drogowych piratów”. Za przekroczenie dozwolonej prędkości powyżej 30 km/h najniższy mandat wynosi obecnie 800 złotych, za przekroczenie limitu prędkości o 71 kilometrów i więcej mandat wynosi 2500 złotych
Niestety nie wszyscy kierujący pamiętają o tej zmianie – wysokość mandatów nie powstrzymuje ich od nierozsądnych i niebezpiecznych zachowań na drodze.
A lekceważenie przepisów drogowych może być bardzo kosztowne – przekonali się o tym dwaj kierujący zatrzymani i ukarani mandatami przez policjantów.
Niechlubnymi rekordzistami kontroli prowadzonych w minionym tygodniu okazali się dwaj kierowcy Audi.
Pierwszy zatrzymany został 7 kwietnia na drodze W 374 na odcinku Grochotów- Świebodzice. 59-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego, pędził 182 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km/h. Na 59-latka nałożony został mandat karny w wysokości 2500 złotych, a na jego konto wpłynęło 10 punktów karnych.
Kolejny amator szybkiej jazdy zatrzymany został dwa dni później 9 kwietnia na drodze 3396D, czyli łączniku do autostrady. 30-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego pędził 191 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km/h. Za to wykroczenie nałożony został na niego mandat karny w wysokości 2500 złotych. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 30-latek nie posiada uprawnień do kierowania, za co odpowie przed sądem.