Zakończyły się poszukiwania mężczyzny, który we wtorek, 8 sierpnia miał wpaść do zalewu Warszawianka w Świebodzicach. Dziś służby ratunkowe odnalazły w wodzie jego ciało.
Przez ostatnie dni tą sprawą żyły całe Świebodzice. Przypomnijmy, że służby ratunkowe zostały poinformowane o zaginięciu mężczyzny we wtorek późnym wieczorem. Z relacji naocznego świadka wynikało, że jego znajomy znalazł się w wodzie i już z niej nie wypłynął. Na miejscu pracowali wyspecjalizowani nurkowie ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Legnicy, strażacy z Państwowej Straży Pożarnej ze Świebodzic oraz policjanci. Prze kolejne dni poszukiwania nie przynosiły zamierzonych skutków, aż do dziś.
– Potwierdzona została informacja, że utopił się świebodziczanin na stawie Warszawianka. Dzisiaj w szóstym dniu poszukiwań został wyłowiony topielec przez funkcjonariuszy Straży Pożarnej przy wsparciu funkcjonariuszy Policji i Straży Miejskiej. Trwają procedury – poinformował w mediach społecznościowych Paweł Ozga, burmistrz Świebodzic.
Okoliczności zdarzenia bada prokuratora.