Zakasali rękawy i wzięli się za wielkie porządki. Efekt? Zebrali około 100 worków śmieci. Za nami sprzątanie świata po świdnicku. W dzisiejszą akcję zaangażowali się radni miejscy, niezawodni harcerze oraz mieszkańcy miasta, którym los naszej planety nie jest obojętny.
Ochotnicy wyposażeni w worki na śmieci i rękawice sprzątali okolice zalewu Witoszówka oraz alei Brzozowej. Mimo niezbyt wysokiej temperatury w akcję zaangażowało się ponad 30 osób. – Dzięki Fundacji Nasza Ziemia po raz 29 zbieraliśmy śmieci. Mimo edukacji, wysiłków samorządów dalej jest bardzo dużo miejsc wymagających ciągłej troski o porządek. Bardzo Wam wszystkim dziękuję, że się chciało w ten zimny sobotni dzień poświęcić czas dla „Matki Ziemi”. Bardzo budujący jest widok dzieci, młodzieży z rodzicami, którzy nie są obojętni. Harcerze to formacja, która zawsze daje przykład jak powinniśmy postępować. Zebraliśmy około 100 worków różnego rodzaju śmieci (przeważały chyba butelki i plastiki) – relacjonuje Jan Dzięcielski, przewodniczący Rady Miejskiej w Świdnicy.
Akcja Sprzątanie świata została zapoczątkowana w 1989 w Australii. Obecnie odbywa się w 130 krajach świata. Jej głównym celem jest zwrócenie uwagi na środowisko naturalne. Pierwsza Akcja Sprzątania Świata w Polsce odbyła się w 1994 r. Od tamtej pory co roku we wrześniu odbywa się finał akcji, w tym roku przypada on na okres 16-18 września. Niestety, z roku na rok według danych GUS ilość zebranych odpadów komunalnych wzrasta, odnotowuje się występowanie coraz większej ilości dzikich wysypisk, wszystko spowodowane jest działalnością człowieka. Dlatego tegoroczne hasło akcji brzmi „Wszystkie śmieci są nasze”.
Więcej o akcji sprzątania świata można przeczytać TUTAJ.