Wrócą ze zdwojoną siłą!

Początek stycznia w Świdnicy? Od blisko dziesięciu lat większości z nas kojarzył się z noworocznym turniejem charytatywnym organizowanym przez Fundację Wspierania Sportu „Łączy nas Football”. Niestety, w 2021 roku będzie inaczej. Obecna sytuacja epidemiczna pokrzyżowała plany działaczy fundacji, którzy mimo to nie poddają się – Mamy nadzieję, że uda się nam zorganizować jubileuszowy turniej latem – zapowiada Wiesław Żurek, prezes fundacji.

* To był trudny rok dla wszystkich. Koronawirus pokrzyżował również Wasze plany. Jak przetrwaliście ten czas?

–Tak, to był specyficzny rok. Pandemia COVID-19, która ogarnęła cały świat, przyczyniła się do tego, że zaczęliśmy postrzegać wiele rzeczy inaczej. I uświadomiliśmy sobie, jak kruche może być ludzkie życie i nasza cywilizacja.  Trzeba było jednak w tym trudnym czasie jakoś funkcjonować i walczyć na swój sposób z tym złem, którego teraz doświadczamy. My jako fundacja już na samym początku włączyliśmy się na swój sposób w tę walkę poprzez zorganizowanie pomocy dla świdnickiego Szpitala Latawiec. Zorganizowaliśmy internetową akcję charytatywną, efektem której było zebrane ponad 18 tys. zł, które zasiliły specjalne konto szpitala. Na początku pandemii kupowane były przede wszystkim środki higieny osobistej dla szpitala. W sierpniu natomiast jakimś cudem udało nam się zorganizować naszą cykliczną imprezę. Była to III edycja Biegu Papieskiego. Przy zastosowaniu bardzo ostrych obostrzeń sanitarnych udało nam się to wydarzenie przygotować i zrealizować, oczywiście z elementem charytatywnym. Pozyskaliśmy ponad 5 tys. 200 zł, które przeznaczyliśmy na zakup wózków dla osób niepełnosprawnych. Z kolei w listopadzie razem z piłkarkami Polonii Świdnica tylko przy pomocy internetu, ale za to z fajnymi pomysłami zebraliśmy ponad 9 tys. zł, które przeznaczone będą na operację kolana i wiązadeł krzyżowych Julity Firuty, jednej z piłkarek klubu. Cały czas włączamy się również w różnego rodzaju inicjatywy charytatywne prowadzone na facebooku. Przekazujemy na ten cel na licytację bardzo fajne gadżety sportowe, szczególnie piłkarskie. Sami też bierzemy udział w licytacjach. Bardzo żałujemy, że nie uda się nam na początku stycznia przeprowadzić naszej sztandarowej imprezy, czyli Halowego Charytatywnego Turnieju Piłki Nożnej. No, ale cóż. Nic na to nie poradzimy, takie mamy czasy.

*Już jakiś czas temu fundacja informowała, że w zamian noworocznego turnieju w lecie zamierzacie zorganizować dużą imprezę sportowo-rekreacyjną na otwartych obiektach ŚOSiR-u, przy ul. Śląskiej. Czy macie już jakiś scenariusz tego wydarzenia?

– W związku z dziesiątą rocznicą funkcjonowania naszej fundacji, chcielibyśmy na tę okoliczność zorganizować imprezę, której najbardziej atrakcyjnym elementem będzie mecz piłkarski z udziałem znanych byłych i czynnych piłkarzy, sportowców innych dyscyplin, ale także z udziałem ludzi z tzw. show-biznesu. Otoczką tego meczu byłyby imprezy sportowo-rekreacyjne dla dzieci i młodzieży, różnego rodzaju konkursy, zabawy, itp. Być może całość zostałaby zwieńczona koncertem jakiejś znanej polskiej grupy, np. rockowej. Zobaczymy, tak się nam marzy! Jak zawsze będzie temu wszystkiemu towarzyszył cel charytatywny. Jaki? W tym momencie jeszcze nie ustaliliśmy. Tak naprawdę przecież nie wiemy jeszcze, jak będzie w lecie w przyszłym roku wyglądała sytuacja epidemiologiczna. Zapewniamy jednak, że jesteśmy zdeterminowani, aby zorganizować taką imprezę. Znacie nas przecież.

* Na kogo mogliście liczyć w tych trudnych chwilach?

–Przede wszystkim najbardziej jak zawsze na nas samych! A tak na poważnie, to coraz więcej osób i instytucji jest nam życzliwych, wspierają nas w różnoraki sposób. To jest dla nas niezmiernie ważne, ponieważ świadczy to o tym, że doceniają to, co robimy i jak to robimy. Zawsze możemy liczyć na przychylność władz miasta, a jeśli chodzi o logistykę związaną z przygotowaniem i przeprowadzeniem jakiejś imprezy, to współpraca ze ŚOSiR układa nam się wzorowo. Dziękujemy pani prezydent. Od jakiegoś czasu najbardziej jednak zaskakuje nas postawa piłkarzy polskiej Ekstraklasy, a szczególnie tych, którzy już wcześniej przyjeżdżali do nas do Świdnicy na organizowane przez nas turnieje charytatywne. Już wiedzą, że naszego turnieju w styczniu nie będzie, a jednak przysyłają swoje koszulki klubowe, abyśmy je w jakiś inny sposób „zagospodarowali i spieniężyli”, a pieniądze z tego pozyskane przekazali potrzebującym. To niezmiernie miłe, wręcz wzruszające z ich strony. Także, pomoc pomocą, najwięcej jednak zależy od nas samych – ode mnie, Karoliny Mączki i Remigiusza Jezierskiego.

* Czego życzyłby Pan wszystkim na święta i przed nadchodzącym nowym rokiem?

– Kochani, życzę wszystkim spokojnych, wesołych, ale zarazem pełnych zadumy i refleksji Świąt Bożego Narodzenia. Życzę Wam również szczęśliwego 2021 roku. Aby był to rok naszego zwycięstwa nad złem, które nas teraz otacza. Ja wierzę, że tak się stanie. Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie.