Świątecznie i symbolicznie. Za nami międzynarodowy musical „W poszukiwaniu św. Mikołaja” [foto]

Ich życie z dnia na dzień zmieniło się w koszmar. Z bólem serca, w pośpiechu musieli porzucić swoje domy i uciekać przed krwawymi skutkami wojny. Swoją bezpieczną przystań odnaleźli w Świdnicy. To w naszym mieście starają się stanąć na nogi i na nowo zaplanować swoją wciąż niejasną przyszłość. Gros z nich stanowią małe, niewinne dzieci. Dzięki fundacji „Inicjatywa” najmłodsi przybysze z Ukrainy mogą rozwijać swoje pasje i talenty artystyczne, zapominając o traumie jaką przeżyły w swojej ojczyźnie. W środę w Klubie Bolko odbył się premierowy musical „W poszukiwaniu św. Mikołaja”. Nie zabrakło wzruszających występów, pięknych życzeń i wizyty świętego z pokaźną brodą i ogromnym workiem prezentów.

W środowy wieczór przybyłych gości przywitała prezes fundacji Natasha Polkh oraz wiceprezes Adriana Pawłowska. Projekty i Festiwale Międzynarodowe i Międzykulturowe Fundacja „Inicjatywa” powstały z myślą o dzieciach. Dzięki fundacji najmłodsi, pod czujnym okiem wykwalifikowanych instruktorów mogą odkrywać i szlifować swoje talenty, a także integrować się z polskimi dziećmi.

– Chcieliśmy żebyście poczuli się w Świdnicy jak w swoim mieście. Aby wasze dzieci mogły jak najszybciej pójść do żłobka, przedszkola, szkoły i aby miały tam dobre wsparcie. Dobre wsparcie wychowawców i wsparcie innych dzieci oraz ich rodziców. Myślę, że nam się to udało. Potem przyszedł kolejny krok, kiedy nie myśleliśmy już tylko o edukacji, ale także o tym żebyście byli aktywni i poczuli się częścią naszej lokalnej społeczności. Natasha była jedną z tych osób, która bardzo szybko, już pierwszego dnia pracowała jako wolontariuszka i była jedną z pierwszych osób wiedziała jak to robić – wzajemnie nas integrować. Dzięki temu możecie rozwijać swoje zainteresowania, swoje talenty i za to bardzo dziękuję fundacji. To ogromna i wspaniała praca, którą wykonujecie – mówiła Beata Moskal–Słaniewska, prezydent Świdnicy.

– Jeśli ktoś z was zdecydował, bądź zdecyduje, aby zostać w Świdnicy, to ja jestem za, ponieważ jesteście wspaniali. Bardzo wielu z tych, którzy uciekali przed wojną odnalazło tu swoje miejsce. A jeśli ktoś z was marzy o tym, aby wrócić do swojego domu, to życzę wam tego z całego serca. Życzę nam wszystkim, żeby to zło upadło. Nie tylko w Rosji, ale i na Białorusi – dodała prezydent Świdnicy.