57 załóg rywalizowało na trasie 8. Dolnośląskiego Rajdu o Kropelce. Wygrywa ten, kto spali jak najmniej paliwa. Jednocześnie nad zalewem Witoszówka odbywa się Noc Świętojańska.
Dolnośląski Rajd o Kropelce promuje ekologiczną jazdę, turystykę i bezpieczeństwo. Zadaniem załóg rajdowych jest pokonanie wyznaczonej trasy, w określonym czasie, przy spaleniu jak najmniejszej ilości paliwa. W punktacji równie ważne jest odwiedzenie punktów turystycznych oraz rozwiązanie zagadek. Dolnośląski Rajd o Kropelce to z założenia zawody dla kierowców amatorów, w których udział wziąć może każdy. Uczestnicy startują prywatnymi samochodami, a załogę stanowić może taka ilość osób, na jaką zarejestrowane jest auto.
Zasady udziału są bardzo proste. W dniu rajdu, przed startem, trzeba w obecności komisji zatankować samochód do pełna (minimum 8-9 litrów). Po starcie wszyscy jadą zgodnie z książką drogową do wskazanych punktów i rozwiązują zagadki. Załogi starają się przy tym jechać tak, aby spalić jak najmniej paliwa. Na mecie, na tej samej stacji, organizator tankuje każde auto do pełna i pokrywa koszt paliwa. Wygrywa ten, kto w spali jak najmniej i zdobędzie jak najwięcej punktów za rozwiązane zadania. Samochody podzielone są na klasy, zgodnie z pojemnością silnika i rodzajem paliwa. Atrakcyjne nagrody czekają także na tych, którzy po prostu osiągną metę.