Po dwóch bolesnych przegranych z niżej notowanymi przeciwnikami, Szare Wilki zdobyły bardzo cenne trzy punkty w hali piątej w tabeli Tęczy Kościan.
Świdniczanie po twardym boju zwyciężyli 24:23 (12:11) i przesunęli się na dziewiątą lokatę. – Zespół był bardzo zdeterminowany, aby w końcu przełamać złą serię. Zagrał bardzo ambitnie i szybciej niż w ostatnich meczach – mówił po spotkaniu Arkadij Makowiejew, prezes ŚĶPR-u.
Podopieczni trenera Krzysztofa Terebuna zaczęli z wielkim animuszem i po dziesięciu minutach prowadzili 6-2. Do przerwy udało się dowieźć jedną bramkę przewagi. W drugiej połowie było podobnie. ŚKPR odskoczył nawet na pięć trafień (19-14), ale gospodarze odrobili straty. Od stanu 20-20 grano gol za gol, ale to świdniczanie byli minimalnie z przodu. Bramkę na 24-23, która jak się okazało zadecydowała o wygranej rzucił Olgierd Etel. Gospodarze wyróżnili w naszym zespole aktywnego i skutecznego w sobotę Łukasza Szporko.
Za tydzień Szare Wilki podejmą SPR Bór Oborniki Śląskie (sobota, 12 marca, godz. 18.00, hala sportowa im. Haliny Aszkiełowicz-Wojno)
Tęcza Kościan – ŚKPR Świdnica 23-24 (11-11)
Przebieg meczu: 1-4 (5 min), 2-6 (10 min), 3-6 (15 min), 5-7 (20 min), 7-9 (25 min), 11-12 (30 min), 12-14 (35 min), 13-16 (40 min), 14:18 (45 min), 19-20 (50 min), 21-21 (55 min), 23-24 (60 min).
ŚKPR: Shupyk, Mirga – Zelek 9, Szporko 7, Piróg 3, Etel 2, Pęczar 2, Wołodkiewicz 1, Galik, Czerwiński, Kochlewski, Dec, Czynszak, Pierzak.
Kary: Tęcza 6 min, ŚKPR 6 min
Karne: Tęcza 3/3, ŚKPR 3/2
źródło: ŚKPR Świdnica