17 kwietnia tuż po godz. 9 rano w jednej z hali zakładu przy ulicy Inżynierskiej doszło do pożaru.
Jak informuje Łukasz Grzelak, rzecznik PSP Świdnica na miejscu pracuje 9 zastępów straży pożarnej. – Z otrzymanego zgłoszenia wynikało, że pożar objął komin i maszynę. Gdy przybyliśmy na miejsce te informacje zostały potwierdzone. Na miejscu trwa akcja gaśnicza, ogień na szczęście nie objął połaci dachu – mówi rzecznik PSP, Łukasz Grzelak.
Przed przybyciem straży z hali ewakuowało się 35 osób, na szczęście nikomu nic się nie stało.