Przez wszystkich wspominany będzie jako osoba niezwykle empatyczna, życzliwa i chętna do pomocy. W poniedziałek na cmentarzu komunalnym przy ul. Słowiańskiej odbyło się ostatnie pożegnanie Mariana Kusaja – prezesa Świdnickiego Koła Polskiego Związku Niewidomych. Zmarłemu w ostatniej drodze towarzyszyła rodzina, przyjaciele, współpracownicy oraz władze miasta.
Marian Kusaj był absolwentem Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Warszawie. Ukończył również szkołę masażu w Krakowie. W latach 1986–1999 pracował na stanowisku kierownika okręgu dolnośląskiego. W 2014 r. został prezesem okręgu dolnośląskiego i funkcję tę sprawował przez kilka lat. W środowisku był znany, jako świetny brajlista, praktycznie do końca swego życia uczył pisma punktowego. Przez ostatnie cztery lata był Prezesem Koła PZN w Świdnicy.
– Był człowiekiem o wielkim sercu i niezachwianej wierze w dobro. Pasja do życia, optymizm i chęć pomocy innym były nieodłącznymi cechami jego osobowości. Zawsze miał czas na słowo wsparcia i uśmiech dla innych osób. Marian Kusaj całe swoje dorosłe życie poświęcił Polskiemu Związkowi Niewidomych i pomocy osobom z dysfunkcją narządu wzroku – wspominają zmarłego działacze z Polskiego Związku Niewidomych.
Marian Kusaj zmarł 22 listopada w wieku 76 lat. Rodzinie i najbliższym składamy najszczersze kondolencje.