Connect with us

Wyszukaj na portalu

5°C Świdnica
mojaswidnica.pl

Aktualności

„Niech się święci 1 maja” [foto/wideo]

1 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy, popularnie zwany Świętem Pracy. Z tej okazji kilkadziesiąt osób zebrało się pod pomnikiem Zwycięstwa na pl. Grunwaldzkim, aby podkreślić, że praca jest ważną wartością dla każdego człowieka. W trakcie  okolicznościowych przemówień wspominano także o 19. rocznicy wstąpienia przez Polskę do Unii Europejskiej, podkreślono wciąż niedocenianą pracę kobiet a także niedostateczną ochronę pracowników.

Święto Pracy ma swoją genezę w protestach robotników w Stanach Zjednoczonych. Bardzo niskie płace i fatalne warunki pracy doprowadziły do napiętej atmosfery w fabrykach w drugiej połowie XIX wieku. Tysiące pracowników wyszły na ulice Chicago. 1 maja 1886 roku doszło do demonstracji, której głównym postulatem był ośmiogodzinny dzień pracy (zamiast dwunastogodzinnego). 4 maja został zorganizowany wiec, podczas którego interweniowała policja. Doszło do rozlewu krwi. Zginęło wówczas wielu robotników oraz jeden funkcjonariusz policji. Za jego zabójstwo skazano na śmierć siedem osób, jednak dzięki kampanii prowadzonej przez ruch robotniczy nie doszło do wykonania wyroku. W celu upamiętnienia wydarzeń z Chicago, w 1889 roku Międzynarodowe Stowarzyszenie Partii i Organizacji Socjalistycznych (tzw. II Międzynarodówka) ustanowiło dzień 1 maja Dniem Pracy. Został on przyjęty przez rodzący się ruch związków zawodowych i przetrwał aż do dzisiaj. W Polsce wniosek o ustanowienie 1 maja świętem państwowym był omawiany w sejmie już w 1919 roku. Od 1950 roku jest on dniem wolnym od pracy. Dla jego uczczenia w czasach PRL organizowano pochody pierwszomajowe, których cel stanowiło upamiętnienie ważnych wydarzeń w środowisku robotniczym. Wraz z upadkiem PRL zniknęły również huczne obchody 1 maja.

W dzisiejszych czasach Święto Pracy ma charakter spontaniczny. Za przebieg wydarzeń z nim związanych: konferencji, pikników i koncertów odpowiedzialne są przede wszystkim organizacje lewicowe.

Advertisement. Scroll to continue reading.

1 maja to czas, kiedy świętujemy rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Mówimy dziś o solidaryzmie europejskim. O tym, że dzięki Unii Europejskiej, otwarciu granic, rynków pracy, umożliwieniu studentom wyjazdu za granicę, ale przede wszystkim napływowi funduszy europejskich do Polski, nasz kraj zrobił ogromny cywilizacyjny krok naprzód pod względem gospodarczym. Jeśli ktoś temu dzisiaj zaprzecza, to jest kłamcą. My dzisiaj jako euroentuzjaści mamy obowiązek mówić o tym, że integracja europejska jest ważna, że miejsce Polski jest w Unii Europejskiej. A dla nas bycie w Europie i Unii to Polska racja stanu. Cieszę się, że możemy się dziś spotkać i przypominać o solidaryzmie społecznym i europejskim – mówił zastępca prezydent Świdnicy, Krystian Werecki.

Święto Pracy do dobry moment, by przypominać o godnym wynagradzaniu pracowników, o opiece prawnej dla nich, ale także o tym, że wciąż nie ma dla nich dostatecznego szacunku, a przepisy w sposób niedostatecznych nie chronią ich praw. Te wszystkie aspekty to znak naszych czasów. Może dzisiaj, w to święto, warto do tych wartości wrócić. Warto zastanowić się też nad tym, co my jako lewica, mam nadzieję już niedługo, będziemy mogli zrobić. Ludzie pracy muszą czuć się bezpiecznie, pewnie i godnie traktowani – mówiła prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.

O tym jak wciąż w Polsce nierówno w stosunku do pracujących mężczyzn traktowane są kobiety przypomniała z kolei dyrektor biura posła Krzysztofa Śmiszka, Anna Kołodziej. – Mimo, że kodeks pracy mówi w teorii o tym, że płeć nie powinna być żadnym wyznacznikiem jeśli chodzi o wybór pracownika, to wciąż się dzieje. Prawie 40% kobiet spotyka się na  co dzień z umniejszaniem ich kompetencji, osiągnięć właśnie tylko dlatego, że są kobietami. 43% kobiet zarabia mniej na tym samym stanowisku, z tymi samymi kompetencjami niż ich koledzy. Całkowicie w przestrzeni publicznej pomijana jest ich druga etatowa praca, którą wykonują w domu. Nikt jej nie wycenia, a często też nie docenia. Wciąż jednak mówi się o tym, że mąż czy partner pomaga w obowiązkach domowych. Pomaga w wychowywaniu własnego dziecka… Jest to kuriozalne. Mamy w tym zakresie sporą pracę do wykonania – mówiła Anna Kołodziej.

Advertisement. Scroll to continue reading.
Zostaw komentarz

Leave a Reply

Advertisement

Facebook

Przeczytaj również

Wszelkie prawa zastrzeżone. © Miejska Biblioteka Publiczna w Świdnicy, 2023

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close