Do niebezpiecznej sytuacji doszło 3 maja po godzinie 1 w nocy przy ulicy 1 Maja w Świdnicy. Mężczyzna wymachiwał nożem, a zaniepokojeni mieszkańcy wezwali Straż Miejską.
Majówka w Świdnicy nie należała do najbezpieczniejszych. 2 maja został postrzelony mężczyzna a dzień później inny mieszkaniec miasta w środku nocy wymachiwał nożem i krzyczał.
– Dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który trzymając duży nóż w ręku głośno wykrzykiwał jakieś słowa przy jednym z budynków przy ulicy 1 Maja. Na miejsce zadysponowano patrol straży miejskiej oraz policji. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi policja – mówi Edward Świątkowski, zastępca komendanta Straży Miejskiej.