Jest bystrym i bardzo pojętnym czworonogiem, ale wymaga jeszcze sporo pracy i cierpliwości nowego właściciela. Mokosz w boksie świdnickiego schroniska wyczekuje na nowy, kochający dom.
– Mokosz przyjechał do nas ze Świebodzic na zlecenie tamtejszego komisariatu policji. To uroczy psiak w typie psów gończych. Na początku ogoniasty miał ogromne problemy z zaufaniem naszej ekipie. Po przybyciu natychmiast dostrzegliśmy, że panicznie boi się szybszych gestów, a widok smyczy budzi w nim ogromne pokłady strachu, na które reaguje obronnie. Nie znamy jego historii i nie wiemy skąd takie problemy. Możemy tylko gdybać. Minęło trochę czasu i Mokosz dał się poznać z tej lepszej strony. Po przeprowadzce na pawilon psów otworzył się, daje się chętnie głaskać i z radością codziennie wita pracowników przy serwisie. Z boksu na ten moment jeszcze nie wychodzi, więc socjalizujemy go w środku i wiemy jedno – to bystry i pojęty, choć charakterny psiaczek, który lubi postawić na swoim. Stosunek do innych zwierząt jest nieznany. Koty prawdopodobnie będzie próbował gonić. Preferowany dom bez dzieci. Zachowuje czystość i nie niszczy, choć lubi przestawiać rzeczy po swojemu – opowiadają wolontariusze ze świdnickiego schroniska dla bezdomnych zwierząt.
Pogodna 3, 58-100 Świdnica
Poniedziałek, wtorek, czwartek, piątek od 11.00 do 17.00, środa od 11.00 do 19.00. Sobota, niedziela od 11.00 do 16.00.
Tel. 733093663 lub 531496442
kontakt@schroniskoswidnica.pl
Więcej informacji na stronie: www.schroniskoswidnica.pl