My jako osoby niepełnosprawne wolimy wyjść z domu i iść do ludzi. Spotkać się kimś, porozmawiać i pośmiać. Łączymy przyjemne z pożytecznym – mówi Iwona Basta ze Świdnickiej Wielobranżowej Spółdzielni Socjalnej ,,Niepełnosprawni Aktywni’’. W przyszłym roku minie 10 lat odkąd grupka pomysłowych niepełnosprawnych uruchomiła punkt ksero w Urzędzie Miejskim w Świdnicy.
We wrześniu minie dekada od powstania spółdzielni ,,Niepełnosprawni Aktywni’’, a w kwietniu przyszłego roku przypadnie dziesiąta rocznica od powstania punktu ksero na parterze budynku Urzędu Miejskiego w Świdnicy. – Obecnie spółdzielnię tworzą cztery pracujące osoby. Poza usługami ksero w Urzędzie Miejskim pracownicy spółdzielni świadczą także inne usługi. – Roznosimy także listy z Państwowego Centrum Pomocy Rodzinie oraz zajmujemy się dwoma pomnikami przy ul. Brzozowej. Od niedawna dzięki inicjatywie wiceprezydenta Szymona Chojnowskiego można u nas znaleźć także gadżety związane ze Świdnicą. Sporym zainteresowaniem cieszą się zwłaszcza magnesy, breloczki oraz mapy miasta. My jako osoby niepełnosprawne wolimy wyjść z domu i iść do ludzi. Spotkać się kimś, porozmawiać i pośmiać się. Łączymy przyjemne z pożytecznym. Bardzo się cieszę na myśl, że po weekendzie w poniedziałek mogę iść do pracy. – opowiada Iwona Basta.
foto: Daniel Gębala