Świdniczanin, 49-letni Tomasz Zaraś zachorował na guza mózgu, glejaka wielopostaciowego. Mężczyzna musi zebrać 200 tysięcy złotych na terapię, która w Polsce nie jest refundowana.
–Mój mąż Tomek szykował się rano do pracy. Niestety, do tej pracy nie dotarł… Nagle pojawiły się u niego zaburzenia orientacji oraz widzenia. To właśnie wtedy rozpoczął się nasz rodzinny dramat, który trwa do dziś. Człowiek, który w swoim 49 letnim życiu praktycznie nigdy nie chorował, nigdy nie leżał w szpitalu, nie miał żadnych niepokojących dolegliwości, nagle nie wiedział, gdzie jest. Nie potrafił otworzyć drzwi, bo klamka okazała się być w innym miejscu niż prowadziła jego ręka. W końcu upadł i doznał pierwszego ataku padaczki. Pogotowie zabrało mojego męża do szpitala, gdzie po drodze doznał jeszcze dwóch ataków padaczki. Szybki tomograf głowy i pierwsza druzgocąca informacja – guz w mózgu z obrzękiem, najprawdopodobniej przerzutowy… – opowiada żona Tomasza.
Po wykonaniu rezonansu diagnoza potwierdziła się a wyniki badania histopatologicznego wykazały, że jest to glejak wielopostaciowe czwartego stopnia.
–Po operacji Tomek zaczął standardową ścieżkę leczenia, czyli 6 tygodni radioterapii połączonej z chemioterapią. Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że to nie uchroni go przed wznową. Te guzy niestety powracają i to w zastraszającym tempie… Nie możemy czekać, więc strach zamieniamy w działanie i poszukiwanie wszystkich możliwych sposobów leczenia, by zatrzymać aktywność guza, by mój mąż został ze mną i naszymi dziećmi jak najdłużej. Potrzebujemy go tak bardzo mocno – dodaje kobieta.
Jedną z dwóch nadziei dla 49-latka jest nierefundowana terapia NanoTherm od niedawna dostępna również w Polsce. Jej koszt to ponad 200 tysięcy złotych, co przekracza możliwości finansowe rodziny.
–Wszystkie możliwe środki nasze i naszych najbliższych przeznaczamy na liczne leki, suplementy, prywatne wizyty lekarskie, dietetyka, a ta lista cały czas się powiększa. Utrzymujemy się tylko z pensji męża, ponieważ moja niewielka działalność nie przetrwała pandemii i panującego kryzysu. Prosimy o każde, nawet najmniejsze wsparcie, również o modlitwę byśmy mieli siłę walczyć o każdy wspólny dzień – apeluje Agnieszka Zaraś.
Dzięki dofinansowaniu Urzędu Miasta dla Dolnośląskiej Fundacji Onkologicznej rodzinie świdniczanina, ale także i samemu choremu nieodpłatnie wsparcia udziela psychoonkolog.
Wpłat można dokonywać tutaj: KLIKNIJ
