Agatka niebawem leci na operacje do USA. Wciąż potrzebny jest ponad milion złotych na drugi zabieg

Agatka Salomon, o której zdrowie i życie od kilku miesięcy walczą rodzice wraz z tłumem mieszkańców powiatu świdnickiego już we wrześniu wyjedzie do Bostonu na pierwszy z dwóch zabiegów, któremu musi zostać poddane jej serce. Wciąż jednak brakuje ponad miliona złotych na drugą operację.

Dziewczynka urodziła się 6 września 2019 roku z wrodzoną wadą serca, występującą pod nazwą skorygowane przełożenie wielkich pni tętniczych. To bardzo rzadka wada, która prowadzi do niewydolności serduszka. Ze względu na specyfikę wady bardzo często towarzyszy jej blok przedsionkowo – komorowy. – U Agatki ma on już postać bloku zaawansowanego – z zapisami bloku całkowitego. Z tego powodu w styczniu tego roku trafiła ona do szpitala w trybie pilnym, była monitorowana przez kilka dni – dzięki lekom udało się uzyskać przyspieszenie rytmu serca ­– informują rodzice dziewczynki. – Dzięki naszej pani doktor wiemy, że jest możliwość naprawienia serduszka Agatki. W Bostonie, z najlepszymi wynikami, przeprowadzana jest operacja double switch – polegająca na całkowitej korekcji wady.

Już we wrześniu 3,5-latka wraz z rodzicami poleci do USA na pierwszy z zabiegów. Obecnie załatwiane są wszystkie formalności m.in. takie jak wiza medyczna. Wciąż brakuje ponad miliona złotych na przeprowadzenie drugiej, finalnej operacji.

By pomóc Agatce, Artur Wildhardt razem ze znajomą panią Małgorzatą przejdą trasę 1000 kilometrów (od Ustrzyk do Wiednia). Start zaplanowano na dziś, czyli 28 lipca a finał miesiąc później.

– W tym roku do udziału w Marszu zaprosiłem Małgosię, będziemy więc pokonywać trasę w zespole dwójkowym. Przy okazji Marszu zrobimy trawers Słowacji, będziemy szli przez 4 kraje: Polskę, Słowację, Czechy i Austrię, przejdziemy najdłuższy słowacki szlak Cesta Hrdinov SNP, pokonamy 10 pasm górskich i 1000 km aby po miesiącu zmagań idąc wzdłuż Dunaju dojść do serca Wiednia czyli Placu Świętego Szczepana. Prosimy Was o wsparcie akcji i przesłanie info dalej – mówi Artur Wildhardt.

Skarbonkę, na której jest już 3450 zł można z kolei wesprzeć tu: KLIKNIJ. Można pomóc także wystawiając fanty na LICYTACJE oraz na stronie siepomaga.pl KLIKNIJ