17-letni Dawid kolejny raz staje do walki z nowotworem

Z przykrością informujemy, że 25 czerwca Dawid zmarł.

***

W połowie ubiegłego roku u 17-letniego dziś Dawida Lewandowskiego ze Świdnicy wykryto chłoniaka limfoblastycznego. Po intensywnym leczeniu chłopak i jego rodzice myśleli, że wróg został pokonany. Niestety, w maju tego roku choroba powróciła z podwójną siłą.

O Dawidzie pisaliśmy w momencie kiedy choroba została wykryta, blisko rok temu. Wówczas śmiertelnym niebezpieczeństwem okazał się guz w śródpiersiu. Tylko dzięki determinacji mamy chłopaka, która nie odpuściła lekarzom, postawiono diagnozę chłoniaka. To bardzo agresywny i niebezpieczny nowotwór, u którego znaczenie dla rokowania ma szybkość postawienia diagnozy i rozpoczęcie leczenia. Choroba atakuje głównie dzieci i młodzież przed 18 rokiem życia. I tak było w wypadku Dawida. Rozpoczęto intensywne leczenie, które dawało nadzieję na powrót do zdrowia. Zwłaszcza, że przez ostatnie pół roku 17-latek czuł się dobrze, snuł plany na przyszłość, pomagał innym chorym dzieciakom. Niepokój przyszedł wraz z niewyjaśnionymi bólami głowy.

– Dawid zaczął narzekać na ból głowy i do tego czasami dochodziły wymioty. Zalecana morfologia pod kontrolą wychodziła dobrze nic się tam nie działo tomograf komputerowy nic nie wykazał a po trzech tygodniach zgłaszania problemów zrobili rezonans magnetyczny oraz punkcję lędźwiową i tu niestety wszystko wyszło. Do szpitala przyjęli nas 24 maja – opisuje pani Patrycja. – Dawid wszedł o własnych siłach, niestety spadła na nas kolejna bomba: zaczęły się problemy z chodzeniem i równowagą, także ze wzrokiem przez uszkodzony układ nerwowy. Choroba bardzo szybko zaatakowała. Leczenie już się zaczęło, czekają nas miesiące pobytu w szpitalu, który znów stał się naszym domem. Prawdopodobnie konieczny będzie przeszczep szpiku. Los kolejny raz nie jest dla Dawida łaskawy, ale chcemy wierzyć, że i tym razem da radę zwalczyć tego potwora. Być może będziemy musieli szukać pomocy za granicą dlatego prosimy o kolejne wsparcie. Z całego serca dziękujemy.

Dobrowolne kwoty, które będą nieocenioną pomocą dla Dawida i jego rodziców można wpłacać tutaj: KLIKNIJ