Niestety, na konto ŚKPR-u powędrowała kolejna dotkliwa porażka. W meczu 8. kolejki I ligi świdniczanie wzięli lekcję od współlidera tabeli SPR Purina Kąty Wrocławskie.
Szare Wilki dotrzymywały kroku rywalom w pierwszym kwadransie – (7:9) w 14. minucie. Potem zaczęła zarysowywać się coraz większa przewaga gospodarzy. Do przerwy było jeszcze przyzwoicie (15:23). O drugiej części chyba najlepiej będzie jak najszybciej zapomnieć – wynik końcowy 22:49. Najlepszym graczem świdnickiego zespołu uznano Maksa Bieryta.
– Sytuacja jest bardzo trudna. Jest jednak czas na pracę. Musimy wierzyć, że forma i odpowiedni mental zostaną odbudowane, a nad watahą zaświeci słońce. W piątek, 7 listopada czeka nas domowy mecz z liderem – UKS Olimp Grodków – tłumaczą przedstawiciele klubu.
SPR PURINA KĄTY WROCŁAWSKIE – ŚKPR ŚWIDNICA 49:22 (23:15)
ŚKPR: Mirga, Wiszniowski, Szwaczek – Piróg 6, Kochlewski 5, Pęczar 4, Bieryt 4, K. Stadnik 1, Folcik 1, Etel 1, Chmiel, Turzański, Galik, Sz. Błaszczyk, Mikulewicz
źródło: ŚKPR Świdnica
7°C Świdnica





























Pobierz ostatnie wydanie biuletynu Moja Świdnica
