Świdniczanka na planie serialu „Policjantki i policjanci”

Julita Kraszkiewicz wystąpiła w głównej roli w jednym z emitowanych w ostatnich dniach odcinków. To nie pierwsza przygoda Julity z filmem.

Zdjęcia do serialu z uczestnictwem Julity zrealizowano 24 września. – To już mój drugi występ w tym serialu, kiedy zaproponowano mi główną rolę. Dostałam się tam poprzez agencje aktorskie, w których jestem zapisana od 3 lat. Poza głównymi rolami statystuję w wielu produkcjach. Praca na planie jest świetną przygodą, ale też wymaga dużej pracy i zaangażowania. Każdy aktor ma swojego prywatnego operatora kamery. Każdy ruch i sposób zachowania jest wcześniej dokładnie ustalony przez reżysera. Przed scenami robione są próby pomiędzy aktorami i wprowadzane ewentualne poprawki w scenariuszu, tak, aby wszystko było naturalne i nie przesadzone. Pracując już dwa razy na planie jako główna postać, poznałam wielu pozytywnych ludzi z ekipy. Jest tam mnóstwo osób przypisanych do poszczególnych zajęć. Częściej nawet więcej pracowników niż aktorów. Reżyser jak i aktorzy, którzy grają policjantów, bardzo mi pomogli w zrozumieniu mojej postaci, jak i sytuacji, którą mam przedstawić. Jeden z nich cały czas mnie zabawiał i rozśmieszał, abym nie była zestresowana. Przed każdą sceną robi się zawsze jedną próbę oficjalną, aby zobaczyć co jeszcze dopracować. Aktor musi pamiętać, aby stanąć dokładnie w wyznaczonym wcześniej miejscu, aby dobrze złapano go w kamerze. Po nieudanych scenach robione są tak zwane duble. Robi się je do czasu, aż wszystko wyjdzie dobrze – relacjonuje Julita Kraszkiewicz.

Julita Kraszkiewicz uczy się w klasie maturalnej Zespołu Szkół Ekonomicznych. Od 4. roku życia uczęszcza na zajęcia taneczne. Obecnie tańczy w Zespole Mażoretki Prima działającym przy Świdnickim Ośrodku Kultury. Choreografem jest Anna Trzeciak.