Connect with us

Wyszukaj na portalu

15°C Świdnica
mojaswidnica.pl

Aktualności

Kiedy zakończy się spór mieszkańców z deweloperem? [foto]

Dla wielu z nich miała to być najważniejsza inwestycja. Wydali wszystkie oszczędności, wzięli wieloletnie kredyty, aby spełnić marzenie o własnym mieszkaniu. Niestety, droga do zrealizowania celu okazała się bardzo wyboista. Właściciele mieszkań w nowo powstałym budynku przy ul. Kanonierskiej 23 wytykają rażące błędy i zaniedbania w wykończeniu apartamentów. Deweloper odpiera zarzuty. Spór między nim a mieszkańcami trwa.

Lista uwag i skarg zgłaszanych przez właścicieli mieszkań jest długa. Jak zapewniają, musieli sami we własnym zakresie sfinansować takie prace jak: zabudowanie pionów kanalizacyjnych, zakup i montaż grzejników łazienkowych wraz z usługą instalatora, opisanie tablic rozdzielczych wraz z usługą elektryka. Według nich, budynek pełen jest też wad takich jak występujące szczeliny na balkonach pomiędzy płytami. Płyt nie da się już zsunąć, więc jest to wada trwała. Mieszkańcy twierdzą, że deweloper zignorował prośby o naprawę tych wad. Poza tym, ich zdaniem, na balkonach i tarasach zamontowano płyty poliwęglanowe zamiast szkła, za które zapłacili i które było wymienione w prospekcie i umowie, podobnie jak grzejniki, których nie było i nie ma na wyposażeniu. Wadliwe i niestabilne, jak  twierdzą, są balustrady amatorsko naprawiane po odbiorach. W progach drzwi balkonowych zamontowano śliskie, blaszane parapety.

Jest wilgoć w mieszkaniu
Problematyczne są też tarasy, przez które, zdaniem mieszkańców, dochodzi do zawilgocenia lokali. – Gdy pierwszy raz okazało się, że nasze mieszkanie jest zawilgocone, przez dwa tygodnie od zgłoszenia tego faktu deweloperowi, nic nie zostało naprawione. Nasz majątek ulegał zniszczeniu. Następnie w sposób niezgodny i niewłaściwy została wykonana izolacja pozioma tarasów przynależnych do mieszkań na parterze. Deweloper nie naprawił skutków samego zalania. Bez naszej wiedzy i zgody pomalował nam ściany po zalaniu. Wezwana przez nas firma zajmująca się osuszaniem budynków orzekła, że nasze ściany są mokre. Wilgotność wynosiła 15%, a norma to 3%. Kosztorys na osuszenie pokoi opiewa na prawie 12 tysięcy złotych. Deweloper nie zamierza pokryć tej kwoty, która jest wynikiem niewłaściwie wykonanej pracy wykonawcy dewelopera. Sam deweloper odesłał nas do wspólnoty, by dochodzić swoich praw z jej ubezpieczenia – relacjonuje jedna z właścicielek mieszkań z tarasem.Zapewnia jednocześnie, że wad wewnątrz oraz wokół budynku jest więcej. Drzwi wejściowe w mieszkaniach osadzone są za nisko, co uniemożliwia zamontowanie jakiejkolwiek posadzki. Nieprawidłowe wymiary otworów drzwiowych wewnątrz powodują, że właściciele muszą je dostosować i ponownie robią to we własnym zakresie i na swój koszt. Pomieszczenie serwerowni w budynku jest niewykończone. Wokół budynku brakuje ogrodzenia z bramą przesuwną. Przy budynku nie ma stojaków na rowery, a także ławeczek. Na słupach na parkingu brakuje odbojów. W tylnych drzwiach do budynku nie ma elektrozamka, a w oświetleniu brakuje czujek. Samo oświetlenie parkingu przez kilka miesięcy działało nieprawidłowo – światła były włączone dzień i noc, za co lokatorzy ponieśli koszt. Ukształtowanie terenu ma zapewniać spływ wody opadowej od budynku a nie do. Woda stoi przed bramą wejściową i zalewa miejsca postojowe oraz zewnętrzne komórki lokatorskie. Przy intensywnych opadach spływa wprost do budynku, dostając się pod windę, nota bene elektryczną. To tylko część wskazywanych przez nią wad.

Advertisement. Scroll to continue reading.

Czują się oszukani
Mieszkańcy budynku przy ul. Kanonierskiej 23 czują się oszukani pod względem umowy notarialnej i kwestii praw do mieszkań oraz miejsc postojowych. – Problemy zaczęły się już podczas odbioru mieszkania, gdzie po spisaniu protokołu zdawczo-odbiorczego wraz ze wszystkimi usterkami nikt nie chciał podpisać tego protokołu. Jak powiedział nam deweloper: albo podpiszemy protokół bez żadnych wyszczególnionych wad, albo mieszkanie otrzymamy dopiero po usunięciu wszystkich usterek, co może trwać miesiącami. Kolejna niemiła niespodzianka spotkała nas u notariusza podczas podpisywania aktu notarialnego. Miejsce postojowe, które miało być naszą własnością wraz z osobną księgą wieczystą okazało się tylko udziałem w części wspólnej. To dość mocno obniża wartość miejsca postojowego. Uniemożliwia nam to sprzedaż samego miejsca w przyszłości. Staliśmy przed faktem dokonanym, nikt wcześniej nas o tym nie poinformował. Kolejną sprawą jest problem z Internetem. Obiecywano nam, że będzie dostęp do internetu światłowodowego, jednak okazało się, że żadna firma nie ma pociągniętej infrastruktury do budynku i na ten moment nie zanosi się na to, by miało się to zmienić – opowiada kolejny z lokatorów. Odbiór budowlany odbył się w czasie pandemii na tzw. zgłoszenie zakończenia budowy. To oznacza brak obowiązkowej w normalnych warunkach wizyty. Mieszkania zgodnie z umowami miały zostać odebrane przez nowych właścicieli do 15 marca 2020. Do tego czasu ze strony dewelopera nie było żadnej komunikacji. Dopiero 17 marca zainteresowani otrzymali maile z informacją, iż z powodu pandemii odbiory nie mogą się odbyć. Budynek nie został ukończony w terminie i odebrany został 23 kwietnia 2020, czyli ponad miesiąc po umownym terminie przekazania. Właściciele mieszkań twierdzą, że jakiekolwiek próby rozmów, czy oficjalnych pism skierowanych do AH Profesja – inwestora budynku, nie przynoszą rezultatów. Twierdzą, że są ignorowani i pozostawieni sami sobie z wadliwym budynkiem. – Nasza walka trwa już tak długo, że nawet z mężem nie pamiętamy dnia, by nasze rozmowy nie kręciły się wokół kolejnych problemów związanych z tą budową. Nie możemy dokończyć wykańczania naszego mieszkania, bo ściany wciąż są mokre. Od kilku miesięcy mamy mieszkanie z wadliwym tarasem i zawilgoconymi ścianami, które przy każdym intensywnym opadzie pogarszają sytuację – opowiada mieszkanka budynku przy ul. Kanonierskiej 23.

Deweloper spotkał się z mieszkańcami podczas jednego zebrania, w którym uczestniczył też generalny wykonawca, architekt, kierownik budowy oraz zarządca nieruchomości. Po miesiącu od zgłoszenia trzydziestu czterech poprawek naprawiona została jedna ze zgłoszonych wad i usterek. Mieszkańcy zapowiadają skierowanie sprawy do sądu.

Z prośbą o wyjaśnienie sytuacji zwróciliśmy się do Henryka Flejtera, właściciela firmy AH Profesja.

* Czy prawdą jest, że po miesiącu od zgłoszenia 34 poprawek naprawiona została jedna ze zgłoszonych wad?
Większość ze zgłoszonych usterek została już usunięta.

Advertisement. Scroll to continue reading.

* Według lokatorów na balkonach i tarasach zamontowano płyty poliwęglanowe zamiast szkła, za które zapłacili i które zostało wymienione w prospekcie i umowie, podobnie jak grzejniki, których nie było i nie ma na wyposażeniu.
Płyty poliwęglanowe są płytami bezpiecznymi i spełniają wszelkie normy bezpieczeństwa. Cena płyt nie ma żadnego związku z końcową ceną sprzedaży mieszkań. Tak samo jak zmiana dotycząca ogrzewania tradycyjnego na ogrzewanie podłogowe. Wszyscy z lokatorów zrezygnowali z zainstalowania grzejników łazienkowych. Jedyna lokatorka, która zażyczyła sobie grzejnik łazienkowy, otrzymała go.

* Przy każdych większych opadach deszczu zalaniu ulegają mieszkania z parteru oraz części wspólne budynku (wejście do budynku, woda znajdująca się pod windą).
Proszę o wyjaśnienie, co znaczy zalaniu ulegają mieszkania? W niektórych mieszkaniach położonych na parterze posiadających rozległe tarasy, przedostawała się wilgoć, która miejscowo objawiała się na ścianach wewnętrznych niektórych mieszkań. Powodem była źle wykonana izolacja pomiędzy tarasem a elewacją. Usterkę tę usunięto na przełomie lipca i sierpnia. Powodem przechodzenia wilgoci była też posadzka tarasów. Do problemu tego odniósł się kierownik budowy w swojej opinii wysłanej do jednej z lokatorek. Pisze w niej: „Szanowna Pani! Opisana przez Panią sytuacja jest niezgodna z prawdą. Konstrukcja tarasu (żelbetowa płyta) przykryta jest izolacją z papy termozgrzewalnej (membrana). Na jej powierzchni w celu ochrony izolacji wykonano ze spadkiem na zewnątrz podłoże na bazie cementów, które może być podstawą do położenia na tarasie płytek gresowych, podłogi drewnianej lub kompozytowej, itp. W zależności od wersji wykończenia, którą przyjmuje inwestor, należy przygotować podłoże. Podłoże to nie jest finalną posadzką i jego trwałość bez warstw wykończeniowych będzie ograniczona. Tak jak wszystkie finalne posadzki wewnątrz lokalu, tak i posadzki na tarasie wykonuje nabywca lokalu we własnym zakresie. Przekładanie terminu wykończenia posadzki na tarasie nie wpływa dobrze na ochraniający izolację tarasu beton spadkowy. Oczywiście przed okresem zimowym należy bezwzględnie wykonać warstwy posadzkowe lub zabezpieczyć podłoże przed wpływem wody i mrozu. Zapewniamy, że opisywana przez Panią „utrata stateczności tarasu” nie ma miejsca”. Jeśli chodzi o stwierdzenie o zalewaniu wejścia do budynku, czy wody znajdującej się pod windą, to po pierwszej nawałnicy w lipcu br. deweloper na swój koszt i bez wezwań wspólnoty wymienił glazurę w wiatrołapie przy wejściu głównym do budynku. Wymienił również podłoże pod kostką brukową przy wejściu do budynku. Zobowiązał się również do przeprofilowania ścieżki wiodącej ze skarpy od strony parku, tak żeby przy dużej intensywności opadów, woda nie spływała na parking budynku. Pragnę poinformować, że w ciągu kilku ostatnich miesięcy Świdnicę nawiedziło kilka nawałnic, czego przykładem może być nawałnica z 13-14 października. Do tej sytuacji odniosła się rzeczniczka Urzędu Miasta Świdnica, pani Dzwonkowska. Po informacji mieszkańców, że droga ze Świdnicy do Bystrzycy Dolnej, niedawno remontowana i uzupełniona o trasę rowerową, podczas intensywnych opadów na kilkusetmetrowym odcinku zamieniła się w rzekę, odpowiedziała, że „droga została odebrana 28 czerwca 2019 roku. W ramach tej przebudowy wykonano drogę rowerową oraz warstwę wierzchnią jezdni z miejscowymi wzmocnieniami. Od tego czasu, przy obfitych opadach deszczu system odwodnienia sprawdzał się. To, co wydarzyło się 14 października br., było wynikiem długich i bardzo intensywnych opadów”.

* Według relacji jednej z mieszkanek, gdy pierwszy raz okazało się, że jej mieszkanie zostało zawilgocone, przez dwa tygodnie od zgłoszenia tego faktu deweloperowi, nic nie zostało naprawione?
Proszę zapytać tę Panią, dlaczego do dnia 23 października 2020 r. odmawiała wejścia na swój taras w celu zapobieżenia przenikaniu wilgoci. Prosimy również o zamieszczenie w artykule pytania lokatorów budynku przy ul. Kanonierskiej 23, co z pozostałym odcinkiem ul. Kanonierskiej od skrzyżowania z ul. Łukasińskiego do budynku przy ul. Kanonierskiej 19? Kiedy miasto wykona remont tej ulicy? Stan nawierzchni ulicy Kanonierskiej jest od lat fatalny, co jako biuletyn informacyjny możecie Państwo sprawdzić naocznie. Jak już informowaliśmy, jako inwestor podpisaliśmy z UM porozumienie dotyczące wykonania przez nas nowej nawierzchni ulicy Kanonierskiej na odcinku prowadzonej przez nas inwestycji.

zdjęcia nadesłane przez mieszkańców:

2 komentarze

2 Comments

  1. Fadroma

    8 listopada, 2020 at 9:41 pm

    Dlaczego pod artykułem nie można zostawiać komentarzy???

  2. Fadroma

    8 listopada, 2020 at 10:09 pm

    Po pierwsze deweloper mija się z prawdą!!! Po drugie niech wypisze usterki które zostały usunięte i w jaki sposób… Niech przedstawi protokoły na usunięcie tych „większości usterek”… Łatanie dziur woda i piaskiem to nie usuniecie usterki a tylko chwilowa „zaklejdziura”… Woda jak stała w szybie windy tak stoi do tej pory … mamy zdjęcia z wczoraj… elektrozamka jak nie było od strony parkingu tak nie ma do dziś dnia… Odbojow na słupach parkingu nie Ma do tej pory … Te które zostały wykonane do skrzynki gazowej i rur kanalizacyjnych można policzyć na palcach jednej ręki a jak ich się dotknie to z kostką położona na parkingu rusza się odboj … Wręcz można go podnieść razem kostka… Internetu jak nie było tak nie ma i nie będzie długo… Jedna z firm powiedziała że deweloper zbanował podłączenie bo nie będzie płacił za łącze dwóch nieoddanych budynków… balustrady – Szkło a poliwęglan to różnica w cenie na poziomie 60zl – poliwęglan 600zl- szkło… więc można sobie łatwo policzyć ile deweloper zaoszczędził montując poliwęglany zamiast szkła… Wystarczy policzyć płyty które są zamontowane. Na tarasach i balkonach wokół budynku… więc na pewno nie miało to wpływu na cenę mieszkania ?… Gdzieś trzeba było urwać parę złotych jak się nie wykonało izolacji tarasów zgodnie ze sztuką… Warstwa izolacji zwana papą była położona do elewacji a nie wywynieta pod elewacje, zgodnie ze sztuka… dlatego mieszkancy mają takie problemy z wilgocią na parterze… Wilgoć dostaje się też na wyższych piętrach co nie zostało ujęte w artykule… Srebrna taśma do kominków na balkonach nie rozwiąże problemu Panie deweloperze … To są problemy konstrukcyjne i wadliwe wykonanie budynku łącznie z hydroizolacja wokół … Woda stająca i sącząca się w zabudowanych kij wie czym podciągach budynku, notorycznie sączy się po każdych mniejszych czy większych opadach deszczu… Jest sporo tych usterek które można by wymieniać do rana … Ale po co … Deweloper jest przekonany że większość została usunięta … Niech żyje w takim przekonaniu … I wprowadza w błąd kolejnych potencjalnych nabywców w kolejnych dwóch budynkach … Powodzenia …

Leave a Reply

Advertisement

Facebook

Przeczytaj również

Aktualności

Już wiosną 2025 roku, czyli za rok, na świdnickie ulice wyjedzie kolejnych 10 autobusów elektrycznych. To efekt przetargu rozstrzygniętego w marcu tego roku. 30...

Aktualności

Już 6 maja sieć kin Multikino zaprasza na wyjątkowy cykl filmowy „Kultowe Kino”. Widzowie będą mieli niepowtarzalną okazję zanurzyć się w świecie produkcji, które...

Aktualności

To prawdziwie pięciodniowe święto kwiatów i równie barwnej lokalnej historii. Już jutro w Zamku Książ rozpocznie się XXXIV Festiwal Kwiatów i Sztuki. Wśród zaproszonych...

Aktualności

Wyposażeni w worki, rękawice oraz sekatory wyruszyli w teren, aby uporządkować teren wokół schroniska dla bezdomnych zwierząt w Świdnicy. W ten sposób Fundacja Mam...

Wszelkie prawa zastrzeżone. © Miejska Biblioteka Publiczna w Świdnicy, 2023

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close