Dziś nie liczyły się indywidualne rezultaty, lecz wspólne uczczenie pamięci, krzewienie patriotycznej postawy i przebiegnięcie symbolicznego dystansu 1963 metrów. Już po raz trzynasty w Polsce, a jedenasty w Świdnicy odbył się „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych”.
Bieg Tropem Wilczym, który odbył się w niedzielę, 2 marca przy zalewie Witoszówka, przyciągnął wielu uczestników – od najmłodszych po doświadczonych biegaczy. Łącznie na starcie zjawiło się blisko 170 miłośników biegania.
Po okolicznościowych wystąpieniach i wspólnym odśpiewaniu hymnu państwowego uczestnicy wyruszyli na trasę. Na mecie na biegaczy czekały pamiątkowe medale oraz ciepły poczęstunek w postaci harcerskiej grochówki. Wydarzenie uświetniły występy wokalne artystów z Młodzieżowego Domu Kultury.
Kim byli żołnierze wyklęci, dlaczego pobiegniemy akurat 1963 metry?
Ideą przedsięwzięcia biegowo–edukacyjnego „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” jest oddanie hołdu żołnierzom polskiego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego działającego w latach 1944-1963 w obrębie przedwojennych granic RP oraz popularyzacja wiedzy na ten temat. Dystans 1963 metrów jest ściśle związany z roczną datą śmierci Józefa Franczaka pseudonim „Lalek”, ostatnim poległym w boju partyzantem ruchu poakowskiego w Polsce. „Lalek” został zastrzelony przez funkcjonariuszy ZOMO i SB podczas zasadzki w Majdanie Kozic Górnych koło Świdnika.
Organizatorem biegu była Fundacja Wolność i Demokracja oraz Świdnickie Stowarzyszenie Patriotyczne.





















































