Connect with us

Wyszukaj na portalu

13°C Świdnica
mojaswidnica.pl

Aktualności

Historia wagonami się toczy…

foto: Daniel Gębala

Gdyby ułożyć wzdłuż wszystkie wyprodukowane wagony, to swobodnie utworzylibyśmy liczący około dwa tysiące kilometrów pociąg. Gdyby z głównej hali montażowej wydzielić pełnowymiarowe boiska do piłki nożnej, to równocześnie mogłoby się odbywać sześć meczy. To tylko abstrakcyjne porównania, które mają rozbudzić wyobraźnię i zobrazować, jak dosłownie i w przenośni „wielkie rzeczy” na co dzień dzieją się na końcu ulicy Strzelińskiej. To właśnie tam od ponad 70 lat konstruowane i  produkowane są wagony, które finalnie trafiają w różne zakątki Europy, a czasem nawet dalej. Fabryka Wagony Świdnica, bo o niej mowa, w tym roku świętuje ćwierćwiecze amerykańskiego rozdziału w swojej długiej i bogatej historii.

W historii Świdnicy na próżno szukać fabryki, której działalność tak bardzo zakorzeniła się w świadomości mieszkańców naszego miasta. Prawdziwą sztuką jest znaleźć osobę, której członek rodziny lub znajomy w przeszłości nie pracował lub nie pracuje w świdnickich Wagonach. Nic dziwnego, bowiem na przestrzeni lat w Wagonach pracowało kilkanaście tysięcy ludzi.

Niemiecki początek, rosyjska czystka i biało-czerwona transformacja

Advertisement. Scroll to continue reading.

Historia przemysłu taboru kolejowego w naszym mieście rozpoczęła się w latach 20-tych poprzedniego wieku, kiedy to na zlecenie niemieckiego ministerstwa komunikacji w Świdnicy (ówcześnie Schweidnitz) powstały nowoczesne, jak na tamte czasy, warsztaty naprawy taboru kolejowego. Funkcjonowały one do lutego 1945 roku. Od 1941 roku asortyment produkcji poszerzył się o ramy niemieckich łodzi podwodnych, słynnych U-bootów. W lutym 1945 roku, przed nadejściem wojsk radzieckich, zakład został ewakuowany, a większość maszyn i urządzeń została wywieziona na zachód. 8 maja 1945 r. do Świdnicy wkroczyły wojska sowieckie i dokończyły dzieła zniszczenia, wywożąc na wschód cały pozostały jeszcze sprzęt. 1 września 1945 roku grupa operacyjna Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych we Wrocławiu przejęła z rąk Rosjan kompletnie ogołocone z maszyn i urządzeń hale produkcyjne. Dwa miesiące później fabryka rozpoczęła działalność pod nazwą Warsztaty Wagonowe. Załoga liczyła około 400 osób, a więcej niż połowę tej liczby stanowili Niemcy. Skompletowano też pierwszy park maszynowy, który liczył razem około 95 maszyn. Warsztaty zajmowały się naprawą wagonów. W 1948 roku Warsztaty Wagonowe zmieniły nazwę na ZNTK – Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego Świdnica. Załoga fabryki liczyła wówczas 1200 osób. W 1951 roku fabryka weszła w skład Zjednoczenia Przemysłu Taboru Kolejowego w Poznaniu i otrzymała nową, dobrze znaną lokalnej społeczności nazwę, Fabryka Wagonów Świdnica. Zakład szybko zakończył okres, gdy podstawowym jego zajęciem był remont taboru i podstawową działalnością firmy stała się produkcja wagonów.

Mało kto wie, ale na terenie fabryki znajduje się zabytkowy bunkier przeciwlotniczy z czasów II wojny światowej. Można w nim znaleźć makiety wyprodukowanych wagonów.

Ruszyła produkcja wagonów  

Z upływem lat uruchamiana była produkcja nowych typów wagonów towarowych: węglarek, platform, samowyładowczych, a zwłaszcza będące przez długi czas znakiem rozpoznawczym fabryki, wagonów cystern. Co ciekawe, na samym początku działalności produkcyjnej wykonano tam również partie wagonów osobowych i tramwajowych.  Do połowy lat 80-tych w fabryce wyprodukowano około 80 tysięcy wagonów, z których ponad jedna trzecia trafiła poza granice naszego kraju (głównie do Związku Radzieckiego). To właśnie sprzedaż wagonów cystern oraz uruchomiona w 1979 roku produkcja kontenerów pozwoliła fabryce w miarę bezpiecznie przetrwać pierwszy okres transformacji gospodarczej w latach 90-tych. Końcówka XX wieku to trudny i ciekawy okres w dziejach firmy.  W roku 1992 fabrykę sprywatyzowano. A sześć lat później w 1998 roku amerykańska firma The Greenbrier Companies przejęła spółkę po zakupie większościowego pakietu jej akcji.  Fabryka zmieniła wówczas nazwę na Wagony Świdnica.

Nowa era, amerykańska wizja

Advertisement. Scroll to continue reading.

W ten sposób rozpoczął się najnowszy, trwający już ćwierć wieku okres w historii firmy. Pojawiły się zamówienia, najpierw wewnętrzne. W Świdnicy ruszyła produkcja podzespołów dla innego zakładu produkcyjnego korporacji znajdującego się w Portland (USA). Wkrótce potem uruchomiono produkcję całych podwozi wagonowych dla innego zakładu Greenbrier w Kanadzie. Początki, którym towarzyszyły zgodnie z tradycją korporacji pikniki firmowe ( z koncertami m.in.: Maryli Rodowicz i amerykańskiego zespołu jazzowego The Linda Hornbackle Band), nie były łatwe. Wiązały się z intensywnymi działaniami marketingowymi na rynkach zachodnich i inwestycjami w zaplecze techniczne firmy.  Szybko jednak pojawiły się również zamówienia na rynek europejski. Jednym z pierwszych wagonów był wagon specjalny SLPS przeznaczony do transportu blach. Projekt był tak znaczny, że w jego produkcję Wagony włączyły inny świdnicki zakład ŚFUP jako kooperanta. Stopniowo w programie produkcyjnym zakładu pojawiały się kolejne projekty wagonów dla odbiorców z Europy zachodniej. Były to wagony cysterny do przewozu gazów i produktów chemicznych, wagony kryte z pudłem wykonanym z aluminium z systemem ścian przesuwnych, wagony kryte i otwarte do przewozu samochodów oraz kryte wagony do przewozu stali w zwojach.

W roku 2007 w fabryce uruchomiona została produkcja własna wózków wagonowych. Ważnymi pociągnięciami strategicznymi był zakup w roku 2011 warsztatów naprawczych ZNTK w Oławie (funkcjonują od 2018 jako oddział Wagony Świdnica w Oławie)  oraz w roku 2012 Zakładu Taboru Kolejowego „SIARKOPOL” w Tarnobrzegu. W ten sposób Wagony Świdnica poszerzyły swoją ofertę rynkową o usługi naprawy, modernizacji i przeglądów wagonów.

W ostatnich latach firma dostarcza wagony towarowe dla najbardziej wymagających klientów na rynku europejskim. Należą do nich: operatorzy kolejowi, firmy leasingowe i koleje państwowe. Zdarzają się również projekty dla klientów z innych regionów, jak ten realizowany kilka lat temu dla kolei w Arabii Saudyjskiej. Najważniejszy cel to dostosowanie wagonu do potrzeb klienta. Chodzi tu o dostawę wagonu ekonomicznego (przy minimalnej wadze – maksymalna ładowność), bezpiecznego w eksploatacji i przyjaznego środowisku.  Konkurencyjnego cenowo i dostarczonego w uzgodnionym terminie. Obecnie w firmie pracuje około 1200 osób. W kończącym się w sierpniu roku finansowym 2023, fabryka odnotuje poziom ok. 1500 wyprodukowanych wagonów. Jako ciekawy fakt obrazujący skalę działania firmy, można stwierdzić, że codziennie, w ciągłości procesów produkcyjnych, środkami wewnętrznego transportu technologicznego przenosi/przewozi się około 1000 ton, czyli milion kilogramów stali. Firma posiada zamówienia na dostawy wagonów na następny rok finansowy.    

– W ciągu ostatnich 25 lat mieliśmy wiele wyzwań dotyczących dostaw nowych konstrukcji wagonowych na rynek. Obecnie kolejne wyzwanie przed nami. Rozpoczynamy właśnie produkcję innowacyjnych wagonów intermodalnych do przewozu naczep samochodowych. Będzie to pierwszy w historii zakładu seryjnie produkowany wagon działający w cyklu automatycznym. Zespoły funkcjonalne wagonu (m.in. kieszenie, na które najeżdżają naczepy tirów), są napędzane przez siłowniki hydrauliczne, a sterowanie skomplikowaną sekwencją ruchów, umożliwia centralna jednostka komputerowa. Ten ambitny projekt powierzył  nam do realizacji jako partnerowi strategicznemu nasz klient, niemiecka firma logistyczna i technologiczna HELROM. Za nami są również wykonane prototypy wagonów do przewozu kamienia oraz stalowych kręgów działające w pełni automatycznie. Obecnie są testowane w warunkach normalnej eksploatacji. Mamy nadzieję, że rozwój ten zakończy się produkcja seryjną. Przed nami kolejne wyzwanie. W pełni automatyczny wagon zdalnie sterowany.  Jak widać, kolej podąża za ogólnymi trendami światowymi – mówi Dionizy Studziński, dyrektor techniczny Wagony Świdnica.

Ćwierć wieku historii Wagony Świdnica w ramach Greenbrier Europe to nie tylko produkcja.
– w zakładzie działają trzy związki zawodowe;
– firma wspiera charytatywnie lokalną społeczność, a w szczególności instytucje edukujące i opiekujące się dziećmi i młodymi ludźmi niepełnosprawnymi, z trudną sytuacją rodzinną. Regularnie pomaga ZPOW (Dom Dziecka) w Świdnicy, Warsztatom Terapii Zajęciowej w  Świdnicy i Mokrzeszowie, Zespołowi Szkół Specjalnych w Świdnicy, Powiatowemu Centrum Pomocy Rodzinie w Świdnicy. Współpracuje z Urzędem Miasta w Świdnicy w zakresie wsparcia socjalnego dla rodzin uchodźców z Ukrainy;
– uczestniczy od lat w konkursie„Zalogowani” w ramach programu „Zostańcie z nami – Miasto i Powiat Świdnica”. Firma ma nadzieję, że część młodzieży, która ogląda zakład i ma możliwość zapoznania się z jego działalnością zwiąże z nią swoje plany zawodowe na przyszłość.
– uczestnictwo (od 2023 roku) w rywalizacji o puchar Aktywnej Firmy Świdnickiej, czyli najbardziej „rowerowej”. Udział w tym projekcie zakończył się pierwszym miejscem Wagonów na liście firm. Pracownicy w czerwcu przejechali 29105 km;
– w fabryce działa zakładowe koło Stowarzyszenia Inżynierów Mechaników Polskich SIMP (członkami są nie tylko pracownicy WŚ,  zaproszeni są koledzy z innych firm ze Świdnicy i okolic).

We wrześniu  fabryka będzie celebrować Dzień Otwarty dla pracowników i ich rodzin. Jest  to impreza firmowa, która poza rozrywką i lepszym poznaniem  produktów i zaplecza technicznego służy podsumowaniu dotychczasowych dokonań i nowych stojących przed firmą wyzwań.  Dzieci pracowników mają wtedy świetną okazję do zapoznania się z pracą  rodziców. Docenienia jej i być może wzięcia tego miejsca pod uwagę w swoich przyszłych planach zawodowych.

Artykuł powstał w oparciu o rozmowy z głównym technologiem Markiem Oleksiewiczem i odpowiedzialną za PR Elżbietą Borowiak z firmy Wagony Świdnica. A ich wiedza odnośnie historii – przed Greenbier – wiąże się ze znajomością byłych, zasłużonych pracowników fabryki, m.in.: Kazimierza Chmielewskiego, Stanisława Kosa i śp. Bogdana Trojnickiego oraz ich opracowań, które najczęściej pojawiały się w ramach okolicznościowych, jubileuszowych biuletynów SIMP.

Zostaw komentarz

Leave a Reply

Advertisement

Facebook

Przeczytaj również

Kultura

Jesteś seniorem (60 lat lub więcej) i grasz na jakimś instrumencie? Chcesz poznać nowych ludzi i stworzyć z nimi zespół? Dołącz do zajęć „Manufaktury...

Aktualności

Pisemnym sprawdzianem z języka polskiego we wtorek rozpoczęto trzydniowy egzamin ósmoklasisty. Przystępuje do 259 uczniów ze świdnickich szkół podstawowych. Przystąpienie do testu jest obowiązkowe...

Polecamy

Miesiąc kwiecień był niezwykle intensywnym okresem startowym dla zawodników UKS Taekwon-do Gryf Świdnica. W ostatni weekend kwietnia po raz trzeci stanęli w szranki tym...

Aktualności

To było pierwsze z trzech osiedli, jakie w ramach wiosenno-letniej edycji świdnickich spacerów fotograficznych odwiedzą miłośnicy fotografii. Uczestnicy wędrówek z aparatami jednogłośnie mogli stwierdzić,...

Wszelkie prawa zastrzeżone. © Miejska Biblioteka Publiczna w Świdnicy, 2023

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close