Już za kilka tygodni w każdym autobusie komunikacji miejskiej zapłacimy za przejazd zbliżeniową kartą bankową. Wszystko dzięki specjalnym biletomatom/kasownikom, jakie w nich zostaną zamontowane.
To spore udogodnienie dla pasażerów, szczególnie tych, którym stale brakuje drobnych na bilet. Teraz nie trzeba będzie się martwić brakiem biletu, bo za przejazd zapłacimy w specjalnym biletomacie/kasowniku. Warunkiem jest posiadanie zbliżeniowej karty płatniczej lub kredytowej. W biletomatach kupimy bilety jednorazowe, nie kupimy biletów okresowych. Jest to celowy zabieg po to, by skrócić maksymalnie czas kupna biletu przez jednego pasażera. – To jest dla nas drogie przedsięwzięcie, ale wychodząc naprzeciw oczekiwaniom pasażerów/klientów, zdecydowaliśmy się je udźwignąć. Na przełomie maja i czerwca przyjadą do nas nowoczesne Solarisy, na zakup których jeszcze w zeszłym roku podpisaliśmy umowę. Te autobusy, łącznie 9 sztuk, są już fabrycznie wyposażone w biletomaty/kasowniki. Ponieważ łącznie w podstawowym taborze jeździ 25 pojazdów, postanowiliśmy doposażyć pozostałe z własnych środków. W nowych Solarisach będą biletomaty/kasowniki przy każdym wejściu, w pozostałych na razie znajdzie się jeden, przy środkowym wejściu. Docelowo doposażymy w biletomaty/kasowniki także autobusy rezerwowe, tak żeby w każdym autobusie można było płacić kartą – tłumaczy Tomasz Kurzawa, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Świdnicy.
Kontrolerzy, którzy będą sprawdzać bilety, zostaną wyposażeni w specjalny czytnik, który będzie wyświetlać tylko cztery ostatnie cyfry karty i na tej podstawie dokonają weryfikacji, czy pasażer zapłacił za przejazd. Oprócz biletomatów wciąż będzie można kupić bilet w tradycyjny sposób, także u kierowcy. – Mamy nadzieję, że to przedsięwzięcie nie tylko ułatwi komunikację, ale też zachęci innych do korzystania z przejazdów autobusami. Liczymy, że dzięki takim rozwiązaniom mieszkańcy chętniej będą podróżować z MPK – podsumowuje Tomasz Kurzawa.