21°C Świdnica
Młodzicy ŚKPR-u Świdnica trenerki Justyny Słowik (rocznik ’10, ’11)piszą kolejną piękną kartę w 50-letniej historii naszego klubu. Po zajęciu drugiego miejscu na turnieju 1/4 finału Mistrzostw Polski w Płocku świdniczanie awansowali do Final Four – finałowej rozgrywki o medale czterech najlepszych zespołów w kraju!
– Jestem bardzo dumna ze swojej drużyny. Chłopaki pokazali nieprawdopodobny charakter i dokonali wielkich rzeczy. W piątek po raz pierwszy w tym sezonie pokonaliśmy Śląsk, po meczu, w którym cały czas goniliśmy wynik i w samej końcówce wyszarpaliśmy zwycięstwo. W sobotę przegraliśmy z Kwidzynem, ale chłopaki potrafili się podnieść, nie załamali się i wyszli walczyć z Wisłą Płock. Świetnie zagraliśmy w obronie. Prowadziliśmy praktycznie całe spotkanie. Mimo kontuzji i czerwonej kartki w końcówce utrzymaliśmy korzystny rezultat – komentuje trenerka ŚKPR-u i dodaje: Co dalej? Zobaczymy! Na razie po prostu się cieszymy. Za nami wyczerpujący turniej, w którym spotkały się cztery bardzo dobre, wyrównane drużyny. Gratuluję wszystkim naszym przeciwnikom świetnej gry i walki.
W piątek ŚKPR zmierzył się z mistrzem Dolnego Śląska – Śląskiem Wrocław. Świdnicki zespół jeszcze nigdy nie wygrał meczu o punkty ze Śląskiem. W tym sezonie również dwukrotnie lepsi okazali rywale. Ale mówi się, że do trzech razy sztuka…
Szare Wilki pokazały niezwykły charakter. Przegrywały przez całe spotkanie, momentami nawet czterema bramkami. Taką stratę miały jeszcze na dziesięć minut przed końcem (13:17). Świdniczanie wyszli na prowadznie tylko jeden raz – w najważniejszym momencie. Po świetnej pracy w obronie i wyprowadzonej kontrze upragnione zwycięstwo dał celny rzut Stanisława Stramka na sześć sekund przed końcową syreną! W drugim piątkowym meczu Wisła pokonała MTS Kwidzyn 29:23.
Pierwszą sobotnią kolejkę spotkań ŚKPR rozpoczął od pojedynku z Kwidzynem. Rywale mieli „nóż na gardle”. Porażka praktycznie eliminowała ich z walki o Final Four. Nasz zespół niezbyt dobrze wszedł w mecz. Szwankowała zwłaszcza skuteczność i dość szybko Kwidzyn objął prowadzenie 6:2. W kolejnych minutach ŚKPR zaczął odrabiać straty i do przerwy zniwelował je do jednej bramki (8:9). Po zmianie stron świdniczanie kilka razy wyszli na jednobramkowe prowadzenie, ale końcówka należała do rywali, którzy zwyciężyli 22:19. W kolejnym meczu turnieju Wisła pokonała Śląsk 22:17 i przed trzecią serią spotkań sytuacja w tabeli mocno się skomplikowała, ale nasz zespół wciąż wszystko miał w swoich rękach.
Jako pierwsi do boju ruszył Śląsk i Kwidzyn. Wrocławianie zwyciężyli 24:22 i przedłużyli swoje nadzieje na awans, a przy okazji… zapewnili go gospodarzom. ŚKPR stanął za to przed szansą wygrania całego turnieju! Potrzebne było zwycięstwo w regulaminowym czasie z ekipą z Płocka. Walka była szalenie zacięta. Na każdą bramkę trzeba było solidnie zapracować. Mimo tego praktycznie przez całe spotkanie świdniczanie utrzymywali przewagę 1-2, a momentami nawet trzech bramek. Kłopoty zaczęły się w około 33 minuty. Najpierw skurcz dosłownie ściął z nóg najlepszego strzelca naszej drużyny (i całych mistrzostw Polski!) Stanisława Stramka, a chwilę później bezpośrednią czerwoną kartkę obejrzał Radosław Bronikowski. Na dwie minuty przed końcem gospodarze wyrównali na 16:16. Ostatecznie walkę o pierwsze miejsce w turnieju wygrali gospodarze, bo finalny wynik 17:17 dał im potrzebny punkt. Jedno oczko pozwoliło jednak też cieszyć się świdnickiej drużynie, bo zapewniło drugą lokatę. W konkursie rzutów karnych lepszy okazał się ŚKPR i to on skasował drugi punkcik!
Z drugiego turnieju 1/4 finału MP awans do Final Four uzyskał Górnik Zabrze i MKS Kusy Szczecin. Rozgrywka o medale odbędzie się 7 i 8 czerwca. Gospodarz zostanie wyłoniony w drodze konkursu ofert.
ŚKPR Świdnica – WKS Śląsk Wrocław 21:20 (9:12)
ŚKPR: Wasilewicz, Grasiewicz, Szmaj – Stramek 8, Kozar 6, Sawicki 2, Święs 2, F. Paluch 1, Bronikowski 1, Madura 1, Sz. Kocjan, Ożóg, Banaś, Kopeć
ŚKPR Świdnica – MTS Kwidzyn 19:22 (8:9)
ŚKPR: Grasiewicz, Wasilewicz, Szmaj – Stramek 6, Bronikowski 5, Kozar 5, F. Paluch 2, Sawicki 1, Sz. Kocjan, Ożóg, Banaś, Madura, Kopeć, Święs
ŚKPR Świdnica – SKF Wisław Płock 17:17 (8:9) k. 6:5
ŚKPR: Grasiewicz, Wasilewicz, Szmaj – Stramek 4, F. Paluch 3, Kozar 3, Sawicki 3, Bronikowski 3, Święs 1, Sz. Kocjan, Ożóg, Banaś, Madura, Kopeć
W innych meczach:
Wisła Płock – MTS Kwidzyn 29:23 (17:13)
Wisła Płock – Śląsk Wrocław 22:17 (9:10)
Śląsk Wrocław – MTS Kwidzyn 24:22 (14:11)
1. Wisła Płock 3 2-1 (0:1)-1 68:57 7:2
2. ŚKPR Świdnica 3 1-1 (0:1)-1 57:59 5:4
3. Śląsk Wrocław 3 1-0-2 61:65 3:6
4. MTS Kwidzyn 3 1-0-2 67:72 3:6
źródło: ŚKPR Świdnica
Pobierz ostatnie wydanie biuletynu Moja Świdnica
