Po latach spędzonych na kierowaniu schroniskiem dla osób w kryzysie bezdomności prowadzonym przez Towarzystwo Pomocy im. św. brata Alberta koło w Świdnicy z funkcją pożegnała się Gabriela Kowalczyk. Jak udało nam się ustalić najpierw odwołano ją z funkcji prezesa a w zeszły czwartek, z dyrektora.
Gabriela Kowalczyk ze schroniskiem dla osób potrzebujących wsparcia, które nie mają własnego miejsca zamieszkania związana była przez kilkanaście lat. W 2021 roku Prokuratura Rejonowa w Świdnicy wszczęła śledztwo ws. przeterminowanej żywności. Finalnie po 2 latach je umorzono. Kowalczyk w ostatnich wyborach startowała też do Rady Miasta Świdnica z ramienia komitetu Prawa i Sprawiedliwości. Bez powodzenia.
Jak udało nam się dowiedzieć w czwartek, 10 października straciła funkcję dyrektorki. Wcześniej przestała być prezesem. Informacje te potwierdza Małgorzata Sieńczyk z zarządu głównego organizacji.
– Podjęliśmy decyzję i złożyliśmy wniosek do sądu koleżeńskiego o odwołanie pani Kowalczyk z funkcji prezesa. Został on rozpatrzony pozytywnie. Równocześnie pani Kowalczyk straciła funkcję dyrektorki. Głównym powodem były wnioski pracowników i byłych pracowników. Zgłaszali oni liczne problemy. Powołaliśmy zarząd komisaryczny i prezesem został Marek Paruch a jego zastępcą Radosław Wojtala. Obaj mają doświadczenie związane ze świdnickim schroniskiem i są mieszkańcami Świdnicy, więc znają bardzo dobrze lokalne realia, a na tym na zależała. Skład uzupełniają Bogusław Bałka, Jerzy Lenert i ja, jako przedstawicielka zarządu głównego – informuje naszą redakcję Małgorzata Sieńczyk, prezes Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta we Wrocławiu.
Władze organizacji podjęły także decyzję o nawiązaniu współpracy z zewnętrzną firmą audytorską, która po przeprowadzeniu kontroli w Świdnicy wyda stosowne zalecenia.