Japończycy będą dystrybuować związki chemiczne opracowane w laboratorium świdniczanina, prof. Marcina Drąga z Katedry Chemii Biologicznej i Bioobrazowania. Mają być one pomocne w walce z COVID-19. Wszystko za sprawą porozumienia, jakie Politechnika Wrocławska podpisała z japońską firmą Peptide Institute Inc.
Komercjalizacja związana jest z badaniami rozpoczętymi na Politechnice Wrocławskiej na przełomie lutego i marca, krótko po pojawieniu się pandemii koronawirusa. Zespół prof. Marcina Drąga rozpoczął wówczas badania enzymu proteolitycznego wirusa SARS-CoV-2-Mpro, który pełni bardzo ważną funkcję, bo powoduje procesowanie niedojrzałych białek wirusa. Naukowcom udało opracować związki selektywnie hamujące jego działanie. Co ważne, wszystkie dotychczasowe wyniki badań prowadzone w laboratorium były udostępniane za darmo i bez patentowania. – W naszej marcowej publikacji znalazło się kilka związków, które zostały natychmiast zauważone na całym świecie jako związki służące do diagnostyki tego enzymu, który uważa się za kluczowy w poszukiwaniu leków na koronawirusa. Postanowiliśmy wysyłać te związki za darmo do wszystkich akademickich laboratoriów na świecie, które nas o to poprosiły – mówi prof. Marcin Drąg.
W tym czasie do świdnickiego naukowca zgłosiło się także kilka firm, które były zainteresowane komercjalizacją wyników badań. Po kilkumiesięcznych negocjacjach udało się dojść do porozumienia z japońską firmą Peptide Institute Inc., która uzyskała prawo – lecz nie na wyłączność – do produkcji i sprzedaży opracowanych na PWr związków chemicznych (substratów fluorogenicznych). Koszt 1 mg związków wyceniony został na 100 dolarów. Podpisana na 10 lat umowa zakłada, że Politechnika Wrocławska będzie corocznie otrzymywała tantiemy od sprzedaży tych związków.
Opracowane na PWr związki służą m.in. do szybkiej diagnostyki, a obecnie są wykorzystywane przede wszystkim do retargetowania leków, czyli sprawdzania obecnie dostępnych na rynku medycznym leków, pod kątem wykorzystania ich do leczenia nowych chorób – w tym wypadku COVID-19. – Tego typu badania prowadzone są nie tylko przez duże koncerny farmaceutyczne, które dysponują wielkimi bazami leków, lecz także instytucje akademickie, w tym PWr. Do naszego laboratorium zakupiliśmy ostatnio 3 tys. leków zaakceptowanych przez amerykańską Agencję Żywności i Leków (FDA) i już mamy kilka ciekawych wyników. Publikację na ten temat wyślemy w ciągu najbliższych 2-3 tygodni – zapowiada prof. Marcin Drąg.
Źródło: Politechnika Wrocławska