Zamiast na słupach, rozklejała ogłoszenia o kupnie mieszkania na latarniach ulicznych. Jak się okazało, nie po raz pierwszy, w związku z czym sprawa najprawdopodobniej znajdzie finał w sądzie.
22 listopada w godzinach popołudniowych na kilku lampach oświetleniowych na terenie miasta pojawiły się reklamy dotyczące kupna nieruchomości. Nie było to ogłoszenie osoby prywatnej, lecz firmy zajmującej się obrotem nieruchomościami. – Umieszczanie ogłoszeń w miejscach niedozwolonych jest zabronione i za taki czyn grozi kara grzywny do 5 tys. zł lub kara ograniczenia wolności. Choć sprawcy nie udało się ująć na gorącym uczynku, to jednak osoba ta nie pozostała bezkarna. Wizerunek kobiety zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego – relacjonują strażnicy miejscy.
W poniedziałek 25 listopada strażnicy zauważyli na ulicy Wałbrzyskiej kobietę, której wizerunek był identyczny z osobą, która w piątek rozklejała ogłoszenia. Sprawczyni posiadała przy sobie torbę z tymi samymi ogłoszeniami, które zamierzała umieścić na kolejnych słupach lamp ulicznych. Interwencja zakończyła się mandatem w kwocie 500 zł. Jak się okazało, nie był to pierwszy taki przypadek związany z tą firmą. – Aktualnie prowadzone jest postępowanie wyjaśniające w identycznej sprawie, do której doszło kilka tygodni temu. W tym przypadku sprawa nie zakończy się mandatem, lecz skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu – dodają strażnicy.