Koszmar wojny, która toczy się w Ukrainie to przede wszystkim ogromny bezmiar cierpienia wśród ludzi. Poszkodowane są także zwierzęta, którym na pomoc ruszył Dolnośląski Inspektorat ds. Ochrony Zwierząt.
–Jesteśmy na Ukrainie od drugiego dnia wojny. Jesteśmy tam dla zwierząt i wspaniałych ludzi, którzy żyją w ciągłym strachu przez zbrojną agresją Rosjan. Łączymy się z nimi w bólu, towarzyszymy podczas odbierania telefonów. Słyszymy o kolejnych bombach, które zrujnowały dom wolontariuszki, słyszymy o kolejnych zabitych wolontariuszach, czy kolejnych odciętych od pomocy schroniskach, w których zwierzęta zaczynają umierać z głodu. Podczas ewakuacji zwierząt rozbrzmiewa nad naszymi głowami dźwięk alarmów bombowych. Widzimy chowających się do piwnic ludzi, widzimy tysiące osób, na których twarzach gości tylko niepewność… Jesteśmy na zapełnionych po sufit dworcach, na których ludzie ze swoimi zwierzętami czekają kilkadziesiąt godzin na ratunek. Nasze samochody jeżdżą po dziurawych drogach, po dach zapełniona darami dla ludzi i zwierząt, mijając po drodze kilkudziesieciokilometrowe kordony uciekających przed wojną ludzi. Co kilka kilometrów jesteśmy kontrolowani na posterunkach przez uzbrojonych po szyję wojskowych, czy policjantów, którzy celując do nas z prześladowanej broni dziękują nam za pomoc i wielokrotnie płaczą ze szczęścia, gdy zostawiamy im chociażby najmniejsze podarki. W konwojach powrotnych poznajemy historię ludzi, którzy uciekają przed wojną – zostawiają całe majątki, a zabierają ze sobą tylko tyle, ile zmieści się do naszych samochodów. Mieliśmy pomagać zwierzętom, ale to za mało. Dramat wypisany na oczach naszych wschodnich braci nie pozwala przejść obojętnie wobec ich tragedii – opisują wolontariusze.
W niedzielę 6 marca społecznicy wywieźli kolejne zwierzaki, w sumie uratowali ich ponad 300, a to jeszcze nie koniec. Następny konwój zaplanowany jest na środę.
Jeżeli ktoś chciałby wspomóc misję cegiełką, może to zrobić przez:
*zbiórkę internetową www.ratujemyzwierzaki.pl/dioz-dla-ukrainy
*przelew mBank S.A. PL49 1140 2004 0000 3802 7654 3761SWIFT – BREXPLPWMBKw tytule: DIOZ dla Ukrainy
*PayPal – sekretariat@dolnoslaski-ioz.pl
*BLIK przelew na telefon – 534-776-981
W pomoc czworonogom włączyła się także Fundacja Mam Pomysł (operator świdnickiego schroniska), które uruchomiło zbiórkę funduszy na stworzenie dodatkowych miejsc dla futrzaków z Ukrainy.
Więcej o tym pisaliśmy tu: Zwierzęta uchodźców znajdą pomoc w Świdnicy. Ruszyła zbiórka na budowę dodatkowych boksów
