Nie dość, że miał przy sobie narkotyki, to jeszcze okazał się być osobą poszukiwaną. Wpadł, gdy przechodził przez ulicę na czerwonym świetle.
Tuż przed godziną 13:00 17 października funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy zauważyli mężczyznę, który przechodził przez przejście dla pieszych na czerwonym świetle. Mundurowi podjęli interwencję wobec pieszego.
– Od początku interwencji mężczyzna nerwowo się zachowywał, czym wzbudził podejrzenia policjantów. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych mężczyzna okazał się być osobą poszukiwaną. Ponadto podczas kontroli osobistej mundurowi ujawnili przy 24-latku kilka porcji suszu roślinnego. Badanie narkotesterem wykazało, że była to marihuana – relacjonuje Magdalena Ząbek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.
W toku dalszych czynności w trakcie przeszukania mieszkania należącego do mężczyzny funkcjonariusze ujawnili kolejne porcje suszu roślinnego, który po przebadaniu na testerze narkotykowym okazał się być również marihuaną. Ujawniono również biały proszek, który także poddano badaniom, potwierdzając, że zabezpieczona substancja to amfetamina.
Łącznie zabezpieczono blisko 115 porcji narkotyków.
O dalszym losie 24-letniego mieszkańca powiatu świdnickiego zdecyduje sąd.
Przypomnijmy, że w świetle ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, za posiadanie narkotyków grozi do 3, a gdy przedmiotem przestępstwa jest ich znaczna ilość, nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast handel narkotykami zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.