Do takiej nietypowej sytuacji doszło 12 listopada na osiedlu Zawiszów. Na szczęście, zamkniętej na balkonie kobiecie z pomocą pospieszyli strażnicy miejscy.
Wybrane interwencje na zgłoszenia obywateli w okresie 08.11-14.11.2019 r
10.11.2019r. o godz. 9:25 mieszkanka ul. Robotniczej zgłosiła do Straży Miejskiej, że obok ławki leży mężczyzna. Przybyli na miejsce strażnicy stwierdzili, że mężczyzna ma na głowie krwawiącą ranę. Na miejsce wezwano zespół pogotowia ratunkowego, który zabrał mężczyznę do szpitala „Latawiec”.
10.11.2019r. o godz. 20:05 dyżurny otrzymał zgłoszenie, że na parkingu przy szpitalu „Latawiec” chodzi mężczyzna ubrany na czarno, który nie reaguje na jeżdżące tam pojazdy i stwarza zagrożenie na drodze. Strażnikom udało się ustalić, że mężczyzna jest podopiecznym schroniska dla bezdomnych, ma problemy z pamięcią, przez co nie wie, jak tam wrócić. Strażnicy odwieźli mężczyznę do miejsca, gdzie przebywa i przekazali opiekunowi.
11.11.2019r. o godz. 14:56 dyżurny Straży Miejskiej przyjął zgłoszenie, że na ul. Kolejowej pali się uliczny kosz na śmieci. Interweniujący na miejscu strażnicy ugasili ogień.
12.11.2019r. o godz.9:43 do Straży Miejskiej wpłynęło zgłoszenie mieszkanki ul. Henryka Brodatego, że na jednym z balkonów kobieta wzywa pomocy. Przybyły na miejsce patrol stwierdził, że kobieta wyszła na balkon i została tam zamknięta przez swoją wnuczkę. Potrzebna w tym przypadku była interwencja straży pożarnej, która dostała się do mieszkania i uwolniła kobietę.
13.11.2019r. o godz.9:01 dyżurny otrzymał zgłoszenie, że przy Szkole Podstawowej nr 6 na ul. Wodnej dzieci znalazły domowego szczura. Zwierzę było osłabione i wyziębione. Na miejsce wezwano pracownika schroniska dla zwierząt, który zaopiekował się szczurem, a dzieci wróciły na lekcje.
13.11.2019r. o godz. 16:15 operator monitoringu miejskiego zauważył dwóch mężczyzn na peronie dworca PKP, którzy, czekając na pociąg, pili wódkę. Przerwali to interweniujący strażnicy, a jeden z panów został ukarany mandatem.