Wiesław Żurek: kości zostały rzucone, więc jedziemy!

Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19, Fundacja Wspierania Sportu „Łączy nas Football” powraca ze swoją sztandarową imprezą! Już 8 stycznia 2022 roku w hali sportowej im. Haliny Aszkiełowicz-Wojno odbędzie się kolejna edycja charytatywnego turnieju piłki nożnej. Tym razem ludzie sportu i zaproszeni goście zagrają dla małej Hani, córki znanego piłkarza Adriana Błąda. O przygotowaniach do wielkiego turnieju w rozmowie z nami opowiada Wiesław Żurek, prezes świdnickiej fundacji.

Po rocznej przerwie, w sobotę 8 stycznia zaplanowano rozegranie kolejnej edycji charytatywnego halowego turnieju piłki nożnej. Czy to już pewne?
– Tak. Zdecydowaliśmy, że zorganizujemy naszą sztandarową imprezę, mimo tej trudnej rzeczywistości jaka nas otacza już od dwóch lat. Chodzi oczywiście o pandemię Covid-19. Powiedzieliśmy sobie, że trzeba przecież jakoś w tym złym czasie jednak funkcjonować. Stąd taka, a nie inna decyzja. Biorąc jednak pod uwagę, to co powyżej, świadomi jesteśmy tego, że przygotowanie i później przeprowadzenie tego rodzaju imprezy właśnie teraz będzie bardzo trudne. Ale kości zostały rzucone, więc jedziemy!

Komu w tym roku chcecie pomóc?
– Chcemy pomóc malutkiej Hani. To ciężko chora córeczka Adriana Błąda. Adrian to piłkarz katowickiej GKS-y, wychowanek Zagłębia Lubin, którego barwy reprezentował przez kilka sezonów na poziomie polskiej Ekstraklasy. Na początku roku dowiedziałem się o nieszczęściu, które dotknęło Adriana. Naprawdę bardzo mnie to zasmuciło. Znam Adiego osobiście od lat, to bardzo sympatyczny, zawsze uśmiechnięty, bardzo lubiany przez tzw. środowisko piłkarskie chłopak. U nas w Świdnicy, Adrian kilka razy uczestniczył w organizowanych przez nas turniejach charytatywnych. I to nie tylko jako grający piłkarz. Brał również czynny udział w licytacjach za naprawdę niemałe pieniądze. Zawsze chłopak starał się pomagać najlepiej jak mógł. Bo choć to chłopak postury niewielkiej, to serducho ma wielkie jak Mont Everest, dobre serducho. To właśnie miało decydujący wpływ na to, że postanowiliśmy w tym trudnym czasie zorganizować ten turniej w takiej właśnie intencji. Bo chcemy, aby 8 stycznia dobro, które Adi zawsze okazywał innym, wróciło do niego. No i super. Pamiętamy również o naszych świdnickich stowarzyszeniach, pomagających i wspierających potrzebujących. 8 stycznia Polskie Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie – Koło w Świdnicy zadba o to, aby żadna osoba, która bawić się będzie z nami i pomagać nie była głodna. Dziewczyny z PSONI zapewniają, że catering będzie przepyszny, a cały dochód z jego sprzedaży zasili konto ich stowarzyszenia. Super! Natomiast o to, aby nasi przyjezdni goście czuli się na naszej imprezie komfortowo, zadba niezastąpiona ekipa I Oddziału Banku Santander bank Polska w Świdnicy. Dziewczyny już od lat pomagają nam realizować to przedsięwzięcie. Są naprawdę niezawodne w tym co robią. Bardzo im za to dziękujemy.

No to jak zawsze szykuje się super impreza. Kogo będziemy mogli 8 stycznia zobaczyć na hali sportowej im. Haliny Aszkiełowicz Wojno na Zawiszowie?
– Jeżeli chodzi o środowisko piłkarskie, to oficjalnie potwierdziły swój udział w naszym turnieju Zagłębie Lubin i GKS Katowice. Ale chęć uczestnictwa w imprezie deklaruje pojedynczo wielu piłkarzy z różnych klubów, z Ekstraklasowych także. Zagrają oni w zespołach pn. „Przyjaciele Hani”. Co do konkretnych nazwisk, to za wcześnie, aby o tym mówić. Pamiętać trzeba cały czas, że panuje ta nieszczęsna pandemia. Rygory z tym związane mogą mieć istotny wpływ np. na to, że kluby zabronią swoim zawodnikom uczestnictwa w wydarzeniach podobnych do naszego. Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie. My jednak na takie rzeczy żadnego wpływu nie mamy. Jednak wierzymy, że będzie dobrze i po prostu robimy swoje. Więcej na ten temat kto nas odwiedzi, kto u nas zagra, będziemy informować na bieżąco na naszym profilu FB.

Na licytację zapewne przygotowaliście fantastyczne fanty. Jakie?
– Jasne. Już wiszą i czekają u nas na wieszakach trykoty topowych polskich piłkarzy z ich autografami. m. in. Lewandowskiego, Milika, Błaszczykowskiego, Podolskiego, Grosickiego i wielu innych. Ale mamy również w zestawie prawdziwą perełkę. To pięknie oprawiona koszulka naszego najlepszego tenisisty Huberta Hurkacza. Liczymy naprawdę na spory dochód z tych licytacji. Spodziewamy się też niemałych pieniędzy ze sprzedaży cegiełek. Jedna cegiełka to koszt 10 zł. Stanowić ona będzie jednocześnie wejściówkę na naszą imprezę. Każdy posiadacz cegiełki weźmie udział zaraz po zakończeniu turnieju w losowaniu super fantów, np. piekarnika firmy Electrolux, smartfonu czy też tableta. Można będzie wylosować również voucher do jednej ze świdnickich restauracji czy też salonu kosmetycznego, itp. Warto więc nabyć tych cegiełek więcej, zwiększając tym samym swoją szansę na wylosowanie fantów, o których mowa powyżej.

W takim razie życzymy udanej imprezy. Za chwilę święta, chciałby Pan coś powiedzieć?
– Dziękuję. Też wierzymy, że impreza się uda. Korzystając z okazji chciałbym życzyć wszystkim z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia, tego aby w Waszym życiu zawsze byli ludzie, z którymi możecie dzielić chleb, czas i serce. Niech radosna, życzliwa, pełna miłości atmosfera tych wyjątkowych Świąt towarzyszy Wam przez cały 2022 rok. Kończąc, Przyjaciele, Kochani serdecznie Was zapraszamy 8 stycznia 2022 roku o godzinie 15 do Świdnicy, gdzie na hali sportowej na osiedlu Zawiszów, przy ul. Galla Anonima 1 (SP1) razem będziemy się bawić, integrować i pomagać. Śledźcie nasz profil na FB, gdzie na bieżąco będziemy informować o przebiegu charytatywnego halowego turnieju piłkarskiego.