Po przegranej z Siódemką Miedzią Legnica na inaugurację półfinału Mistrzostw P)olski juniorów, ŚKPR Świdnica w wielkim stylu wrócił do walki o najlepszą czwórkę w kraju. W sobotę świdniczanie po genialnym występie rozgromili PGE Vive Kielce 38:24 i w niedzielę w samo południe zagrają z gospodarzami – Wisłą Płock o awans do Final Four!
PIĄTEK
Miedzianka nigdy „nie leżała” świdniczanom. Wygrana w finale Mistrzostw Polski juniorów młodszych z 2017 roku była jedną z nielicznych w ostatnich latach. Rywale byli więc faworytem i z tej roli wywiązali się znakomicie.
ŚKPR przegrał 23:37 (12:14), przy czym aż tak wysoki wynik jest cokolwiek mylący, bowiem jeszcze w 40 minucie na tablicy wyników był remis 16:16! Potem jednak gra świdniczan posypała się na kilka minut. Siódemka rzuciła osiem bramek z rzędu, a po kolejnych kilku minutach było już 28:18 dla legniczan. Trener Krzysztof Terebun puścił więc do boju zmienników oszczędzając czołowych graczy na kolejne spotkania.
ŚKPR Świdnica – Siódemka Miedź Legnica 23:37 (12:14)
ŚKPR: Matlęga, Jabłoński – Kozak 5, Etel; 4, Zaremba 3, Starosta 3, Redko 2, Chmiel 2, Borowski 2, Pierzak 1, Wychowaniec 1, Ingram, Kluczyński, Pęczar
Wisła Płock – PGE Vive Kielce 26:21
SOBOTA
W piątek i ŚKPR i Vive przegrały swoje mecze. Sobotni pojedynek był więc o „być albo nie być” w turnieju. Szare Wilki wyszły na parkiet niezwykle skoncentrowane i od pierwszych minut narzuciły swój styl gry. Kluczem do przejęcia inicjatywy była bardzo czujna i mocna gra w obronie. W efekcie już do przerwy ŚKPR prowadził 15:10. Kielczanie z pewnością liczyli, że w drugiej połowie zaczną odrabiać straty, ale to znów podopieczni Krzysztofa Terebuna nadawali ton wydarzeniom. ŚKPR błyskawicznie odskoczył na 21:11 i stało się jasne, że mecz może mieć tylko jednego zwycięzcę.
ŚKPR Świdnica – PGE Vive Kielce 38:24 (15:10)
ŚKPR: Matlęga 1, Wiszniowski – Chmiel 11, Kozak 7, Borowski 7, Wychowaniec 4, Pęczar 3, Starosta 2, Etel 2, Pierzak 1, Wieczorek
Wisła Płock – Siódemka Miedź Legnica 26:24 (11:11)
ŚKPR Świdnica