Connect with us

Wyszukaj na portalu

-11°C Świdnica
mojaswidnica.pl

Polecamy

Szalona końcówka i ważny punkcik w Lesznie!

foto: archiwum/Daniel Gębala

Różny smak mają remisy. Ten w Lesznie, mimo wszystko, był jednak bardziej słodki niż gorzki. Po twardym boju i szalonej pogoni w ostatnich sekundach ŚKPR Świdnica zremisował w meczu siódmej kolejki I ligi z Realem Astromalem Leszno 34:34 (15:17). Konkurs siódemek i drugi punkcik padł łupem gospodarzy (3:1).

– W Lesznie nigdy nie grało nam się dobrze, zatem każdy wywieziony stąd punkt cieszy. Tym bardziej, że wywalczony w takich okolicznościach. Po wielkiej walce i bardzo ambitnej postawie drużyny – mówił po spotkaniu prezes ŚKPR-u, Arkadij Makowiejew.

O dramaturgii ostatnich dwóch minut regulaminowego czasu gry niech świadczy fakt, że w tym czasie gospodarze dwukrotnie odskakiwali na dwie bramki przewagi, mieli rzut karny na trzy gola zapasu (obrona Volodymyra Shupyka), a jednak Szare Wilki dopadły ich. Na 34:33 rzucił niezawodny Michał Wojtala, a na pięć sekund przed końcową syreną na 34:34 trafił Dawid Pęczar.

Advertisement. Scroll to continue reading.

Wcześniej przez długie minuty ton grze nadawali leszczynianie. O ile świdniczanie nieźle radzili sobie w ofensywie, o tyle w obronie było już gorzej. Szczególnym kłopotem okazało się upilnowanie doświadczonego obrotowego, Mateusza Płaczka, który w sumie aż jedenaście razy pokonywał bramkarzy ŚKPR-u. W pierwszej części świdniczanie tylko raz wyszli na prowadzenie (3:2 w 7. minucie), potem przewagę uzyskali miejscowi. Real Astromal kilka razy odskakiwał na cztery bramki (12:8, 14:10, 16:12), ale do szatni część strat udało się odrobić (17:15). Drugą połowę ŚKPR rozpoczął od trafień Wojtali i Mateusza Siwińskiego i doprowadził do wyrównania 17:17, ale potem znów na prowadzeniu byli rywale W 49. minucie ponownie odskoczyli nawet na cztery bramki (28:24). W 58. minucie na tablicy wyników pojawił się dawno niewidziany remis (31:31). Ostatnie sto dwadzieścia sekund to już iście szalony rollercoaster…

Swoją dramaturgię miał też konkurs rzutów karnych. Więcej zimnej krwi zachowali rywale i to oni zwyciężyli 3:1.

Dzięki wywalczonemu w Lesznie punktowi ŚKPR przesunął się w tabeli o dwa oczka do góry i aktualnie plasuje się na dziewiątej lokacie. Teraz w rozgrywkach I ligi nastąpi dwutygodniowa przerwa. 19 listopada do Świdnicy zawita Dziewiątka Legnica.

Real Astromal Leszno – ŚKPR Świdnica 34:34 (17:15), k. 3:1

Advertisement. Scroll to continue reading.

ŚKPR: Shupuk, Mirga, Wiszniowski – Wojtala 8, Chmiel 5, Pęczar 4, Redko 3, Zelek 3, Siwiński 3, Etel 3, Wołodkiewicz 3, Galik 2, Dobrzański, Pierzak

Karne: Real Astromal 3/1, ŚKPR 0/0
Kary: Real Astromal 14 minut, ŚKPR 14 minut

7. kolejka (5.11)
Bór Joynext Oborniki Śląskie – EUCO UKS Dziewiątka Legnica 25:24 (10:10)
AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego Zielona Góra – Grunwald Poznań mecz w niedzielę
Olimp Grodków – GOKiS Kąty Wrocławskie 24:40 (14:18)
ZEW Świebodzin – Wolsztyniak Wolsztyn mecz przełożony
SPR Gorzyce Wielkie – Tęcza Folplast Kościan 21:28 (11:14)
Trójka Nowa Sól – Siódemka Miedź Huras Legnica 27:36 (15:16)
Real Astromal Leszno – ŚKPR Świdnica 34:34 (17:15) k. 3:1

źródło: ŚKPR Świdnica

Zostaw komentarz

Leave a Reply

Advertisement

Facebook

Przeczytaj również

Polecamy

Po dramatycznym meczu świdnickie Szare Wilki wygrały w hali przeciwnika z Bobrami z Obornik Śląskich 22:20 (11:9) w spotkaniu 9. kolejki I ligi. ŚKPR...

Polecamy

Bardzo ciekawie zapowiada się konfrontacja w ramach 9. kolejki I ligi. W sobotę, 25 listopada ŚKPR Świdnica zmierzy się na wyjeździe z Borem Oborniki...

Polecamy

Po kilku nieudanych występach Szare Wilki wróciły na zwycięski kurs. W sobotę, 18 listopada w meczu 8. kolejki I ligi podopieczni trenera Krzysztofa Terebuna...

Polecamy

Ostatnie tygodnie nie były najlepsze dla seniorskiej ekipy ŚKPR-u Świdnica, a szczególnie niepokojąca była porażka przed tygodniem w Dzierżoniowie. Najwyższy czas wrócić na właściwe...

Wszelkie prawa zastrzeżone. © Miejska Biblioteka Publiczna w Świdnicy, 2023