Szaleńcza końcówka i rzut, który przejdzie do historii. Szare Wilki wyszarpały zwycięstwo! [foto/wideo]

Za nami jeden z najbardziej szalonych i niezwykłych meczów w ostatnich latach. Po pełnej determinacji walce Szare Wilki pokonały we własnej hali wyżej notowany MKS Real Astromal Leszno 25:24. Gol na wagę zwycięstwa padł po fantastycznym rzucie Bartosza Galika już po końcowej syrenie.

Na dwie minuty przed końcem świdniczanie przegrywali 22:24 i grali w podwójnym osłabieniu. Zanosiło się, że mimo heroicznej postawy w całym meczu, trzy punkty pojadą jednak do Leszna, Tymczasem… Najpierw trafił Miłosz Wołodkiewicz, po chwili do remisu doprowadził Wiktor Kochlewski, aż wreszcie po obronieniu kolejnej akcji ŚKPR odzyskał piłkę na dokładnie piętnaście sekund przed końcem gry. Jedna „Wenta” nie wystarczyła do rozegrania skutecznej akcji, bo goście zatrzymali ją faulem. Wybrzmiała końcowa syrena, do wykonania pozostał jeszcze rzut wolny. Do piłki podszedł Bartosz Galik. Wydawało się, że wysoki las rąk zawodników z Leszna nie daje najmniejszej nadziei. A jednak! Galik rzucił niezwykle precyzyjnie, Piłka lekkim lobem przeleciała nad murem i ugrzęzła w lewym okienku bramki. Hala dosłownie „odleciała”.

Wcześniej emocji też nie brakowało. Świetną partię rozgrywali bramkarze obu drużyn: Volodymir Shupyk (ŚKPR) i Jakub Skorupiński (Real Astromal). Na każde trafienie trzeba było solidnie zapracować. Pierwsze minuty należały do świdniczan. Nasz zespół miał już trzy bramki przewagi i… z taką też stratą zszedł na przerwę (12:15). Po zmianie stron goście odskoczyli na 19:15, ale ŚKPR w zaledwie pięć minut rzucił sześć bramek z rzędu i na kwadrans przed końcem zrobiło się 21:19, a następnie 22:20! Wtedy strzelecka niemoc dopadła i nasz zespół. Przez kolejnych dziesięć minut bramka Leszna była nie do zdobycia i goście ponownie wrócili na prowadzenie. O szalonych ostatnich sekundach było wyżej.

Najlepszymi zawodnikami meczu uznano: Bartosza Galika (ŚKPR) i Piotra Łuczaka (Real Astromal).

Teraz podopiecznych Patryka Dębowczyka czekają dwa wyjazdowe spotkania, kolejno z Wolsztyniakiem i Borem Oborniki Śl.

ŚKPR Świdnica – Real Astromal Leszno 25:24 (12:15)

Przebieg meczu: 5 min (2:1), 10 min (5:3), 15 min (6:4), 20 min (8:7), 25 min (10:11), 30 min (12:15), 35 min (13:16), 40 min (16:19), 45 min (21:19), 50 min (22:20), 55 min (22:21), 60 min (25:24)

kary: ŚKPR 8 minut, Real Astromal 6 minut

karne: ŚKPR 7/5, Real Astromal 7/4

ŚKPR: Shupyk, Mirga, Wiszniowski – Piróg 7, Chmiel 6, Galik 4, Bieryt 3, Wołodkiewicz 2, Zelek 1, Turzański 1, Kochlewski 1, Etel, Szporko, Pierzak, Pedryc