Świdnickie schronisko dla bezdomnych zwierząt w ciągu minionego weekendu ruszyło z pomocą dla zalanego przez powódź schroniska w Kłodzku i przytuliska dla jeży. Dziś apeluje o wsparcie w postaci suchej karmy dla psów!
– Gdy dotknęła nas powódź, działamy na terenie Świdnicy i 20 gmin w okolicy. Nasze pogotowie działa 24/7. Walczymy dla zwierząt, ewakuujemy je z miejsc, gdzie walczą o przetrwanie, ratujemy te, które zostały uwięzione przez żywioł. Zapewniamy im tymczasowe schronienie i dostarczamy jedzenie. Każda interwencja to walka o życie – niektóre z tych zwierząt nie miałyby szans bez naszej pomocy – informują wolontariusze. – Nasze zasoby są jednak na wyczerpaniu. Zwierząt, które potrzebują naszej opieki, przybywa z każdą godziną. Ratujemy ich tyle, ile możemy, ale bez Waszego wsparcia możemy nie dać rady kontynuować naszej misji.