Około 600 osób spotkało się na świdnickim rynku, aby solidaryzować się z Jurkiem Owsiakiem. Zapłonęły zimne ognie i światełka.
Spotkanie zaplanowano, gdy Jurek Owsiak po tragicznych wydarzeniach w Gdańsku 13 stycznia i zabójstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza zrezygnował z pełnienia funkcji prezesa WOŚP. Gdy wczoraj po pogrzebie, ogłosił on, że wraca do orkiestry, zmieniono charakter spotkania. Podziękowano Jurkowi Owsiakowi za to wszystko, co dotychczas zrobił i okazano wsparcie w kolejnych działaniach. Dodatkowo można było podpisać list otwarty, który w imieniu świdniczan do szefa orkiestry wystosowała prezydent Beata Moskal-Słaniewska.
foto: Daniel Gębala