Connect with us

Wyszukaj na portalu

5°C Świdnica
mojaswidnica.pl

Aktualności

Spotkanie z Agnieszką Holland z ogromnym zainteresowaniem mieszkańców [foto]

O burzy, którą swoimi słowami rozpętała Olga Tokarczuk, przekraczaniu granicy w kinie i życiu według dekalogu ze swoją biografką rozmawiała podczas festiwalu Góry Literatury reżyserka Agnieszka Holland. Spotkanie odbyło się 19 lipca na skwerze przy Miejskiej Bibliotece Publicznej. Wcześniej z autorem „Bella ciao”, czyli Piotrem Siemionem rozmawiał Waldek Mazur.

Agnieszka Holland to jedna z najbardziej uznanych na całym świecie reżyserka. Jej filmy często ocierały się o problemy egzystencjonalne, ale twórczyni podjęła się także tematów trudnych jak chociażby genialny obraz „W ciemności” poświęcony zagładzie Żydów podczas II wojny światowej. Warto wiedzieć, że przed laty Holland całkowicie zmieniła kierunek, w którym podążała i zaczęła reżyserować filmy tzw. „kina środka”, które choć mają być zrozumiałe dla przeciętnego widza, zawierają w swojej złożoności przekaz intelektualny. Stąd wyreżyserowany wspólnie ze swoją córką Kasią Adamik „Janosik”. Agnieszka Holland to nie tylko filmy, ale także seriale jak chociażby „Prawo ulicy”, „1983”.

Spotkanie w Świdnicy, które odbyło się w ramach festiwalu Góry Literatury, cieszyło się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców, którzy przybyli we wtorkowe popołudnie na skwer z dzikami. Rozmowę poprowadziła biografka reżyserki Karolina Pasternak. Pierwszym tematem, które podjęły gościnie był ten związany z burzy wywołanej słowami Olgi Tokarczuk o tym, że jej literatura nie jest skierowana dla idiotów i nie powinna trafiać pod strzechy. Wyrwane z kontekstu słowa przytoczyła aktywistka Maja Staśko twierdząc, że noblistka posługuje się klasizmem.

Advertisement. Scroll to continue reading.

Maja Staśko spędza chyba czas jak taka kawka, wyszukując sformułowania z nawału wypowiedzi różnych osób, które mają wzbudzić tzw. imbę. I ona napisała, że Olga nienawidzi ludu, i zaczęło się komentowanie. Nawet te sformułowania były niezręczne, to wiele innych słów Olgi, które przecież mówią więcej jakim jest człowiekiem i jakie ma poglądy. Cała jej przecież działalność świadczy o tym. Mamy teraz jednak inne wyzwania niż to co jakaś znana autorka powiedziała – mówiła Agnieszka Holland.

Reżyserka opowiedziała także o pracy w Stanach Zjednoczonych i trudnościach z tym związanych.

Sama emigracja do stanów była bardzo trudnym dla mnie przeżyciem. Zwłaszcza, że wiązała się ona z zupełnym odcięciem od wszystkiego co się posiadało. To jest poczucie, że życie rozleciało się na kawałeczki. Trzeba je odbudowywać od nowa. Dla mnie stan wojenny w Polsce był szokiem. Moja 9-letnia wówczas córka została w Polsce i miała przekonanie, że ja umarłam, więc to była ogromna trauma. Stąd moja empatia dla Ukraińców, którzy uciekają przed wojną (…). Amerykanie są bardzo otwarci na ludzi utalentowanych i takich, którzy mogą im coś dać a jednocześnie pracować tak jak oni sobie wyobrażają, więc jest to taka transakcja wiązana. Bardzo tam trudno przeforsować swój stosunek do pracy. I z tym zetknęłam się kręcąc „Tajemniczy ogród”. Wybrałam ten scenariusz, bo była to moja ukochana książka z dzieciństwa. Wiedziałam, że będę to mogła zrobić z poczuciem wolności – opowiadała reżyserka.

Po spotkaniu z Agnieszką Holland z czytelnikami spotkał się Lech Moliński i Jerzy Wypych autorzy „Nikt nie woła, każdy pamięta. Filmowy Dolny Śląsk”. Festiwal zakończył pokaz filmu „Wszystko dla mojej matki”.

Advertisement. Scroll to continue reading.

Zostaw komentarz

Leave a Reply

Advertisement

Facebook

Przeczytaj również

Kultura

Sznur, Wisielec i Zadushka to zespoły, które zaprezentują się na ostatnim tej wiosny koncercie w Klubie Bolko ŚOK. Sobotnie wydarzenie jest obowiązkowe dla fanów black metalu. Świdnicki Przegląd Muzyczny prezentuje w...

Aktualności

Miejski Zarząd Nieruchomości w Świdnicy w imieniu Gminy Miasto Świdnica podjął działania już w lipcu 2023 r. w celu pozyskania dotacji na przeprowadzenie termomodernizacji...

Aktualności

Szacowny Jubilat urodził się 6 kwietnia 1923 roku w Czerminie, jako najmłodszy z trojga dzieci Jana i Heleny. Z rodziną wyemigrował do Borysławia, gdzie...

Aktualności

W ten weekend w Świdnicy można było skosztować rozmaitych dań ulicznej kuchni. Na Rynku zaparkowało łącznie kilkanaście food trucków. W ramach eventu „Świdnicki smaczny...

Wszelkie prawa zastrzeżone. © Miejska Biblioteka Publiczna w Świdnicy, 2023

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close