„Zostań Bohaterem naszej Ziemi” – pod takim hasłem, od czerwca do końca lipca, odbywała się akcja terenowego sprzątania w całej Polsce. Wskazane lokalizacje posprzątali pracownicy – wolontariusze Leroy Merlin. Wszystko w ramach w 28. akcji sprzątanie świata-Polska, koordynowanej przez Fundację Nasza Ziemia. Łącznie udało się zebrać 32 tony śmieci. Kolejna okazja do sprzątania nadarzy się już jutro na terenie wokół Jeziora Bystrzyckiego. Organizatorzy wydarzenia zapraszają wszystkich chętnych do pomocy!
Koniec wakacji nad Jeziorem Bystrzyckim
W dniach 6, 7 i 9 września Fundacja Nasza Ziemia nagrodzi zwycięskie sztaby terenowe rozpoczynając od Leroy Merlin Świdnica. – Ze zwycięskim sztabem Leroy Merlin Świdnica oraz zaproszonymi przedstawicielami urzędów i organizacji społecznych, które swoim zaangażowaniem wsparły akcję posprzątania między innymi w Rezerwacie Przyrody Przełomy pod Książem koło Wałbrzycha, spotkamy się 6 września o godzinie 11:00 nad Jeziorem Bystrzyckim – mówi Beata Butwicka, prezes Fundacji Nasza Ziemia.
– Chcemy nie tylko podziękować osobom i instytucjom za zaangażowanie, ale również posprzątać piękny teren jeziora, często wybierany do wypoczynku przez mieszkańców Regionu. Wydarzenie odbędzie się pod nazwą „Koniec Wakacji” i podczas spotkania, przyjrzymy się również problemowi śmieci w miejscach naszego wypoczynku – tłumaczy prezes Fundacji Nasza Ziemia.
– W tym roku sprzątamy pod hasłem ”Myślę więc nie śmiecę”. Autorem plakatu 28 Akcji Sprzątanie świata-Polska jest znany artysta grafik – Andrzej Pągowski. W trzeci weekend września, czyli od 17 do 19 września, wszyscy uczestnicy Akcji, sprzątając swoje kawałki Polski, zgodnie z hasłem i myślą przewodnią, będą zachęcać do tego, aby wziąć głęboki oddech i pomyśleć z troską o jedynej planecie jaką mamy do życia, zanim bezrefleksyjnie porzucimy na plaży puszkę lub butelkę po właśnie wypitym napoju. Podczas tegorocznych sprzątań polecamy chwilę refleksji nad wpływem na stan przyrody właśnie użytego i zostawionego w lesie mini grilla lub opakowania po chipsach oraz zadumę nad przyszłością swoją i następnych pokoleń chwilę po tym, jak wdeptaliśmy w zieloną trawę nad brzegiem rzeki niedopałek papierosa lub ukryliśmy pod krzaczkiem nasączone chemią chusteczki. Powiedzmy razem i zdecydowanie: „nie śmiecę w naturze”! – zachęca Beata Butwicka.