Znał biegle 68 języków obcych ze 120, które studiował. Do dziś jego umiejętności pasjonują ludzi na całym świecie, nie tylko w Polsce. Urodzony w Świebodzicach w sposób wyjątkowy zapisał się na kartach historii powiatu świdnickiego. Dzisiaj w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Świdnicy odbyło się otwarcie wystawy poświęconej słynnemu poliglocie.
Postać Emila Krebsa przybliżył gość specjalny spotkania – wybitny badacz Eckhard Hoffmann. Wystawę można oglądać na pierwszym piętrze Miejskiej Biblioteki Publicznej w Świdnicy.
***********************
Emil Krebs chodził do szkoły w Świebodzicach (niem. Freiburg), a następnie do gimnazjum w Świdnicy, gdzie uczył się francuskiego, łaciny, greki i hebrajskiego. Zdając maturę w 1887 roku, władał biegle 12 językami (m.in. greką, nowogreckim, tureckim, arabskim, polskim). Po jednym semestrze studiów teologicznych na Uniwersytecie Wrocławskim zaczął studiować prawo na Uniwersytecie Berlińskim. W Lipsku znalazł ogłoszenie seminarium języków orientalnych w Berlinie. Tam stwierdzono jego wybitne uzdolnienie językowe. Wtedy też poświęcił się językom azjatyckim. Zdał państwowy egzamin z prawa i zameldował się do służby dyplomatycznej.
W 1893 wyruszył na Daleki Wschód. Otrzymał posadę tłumacza w niemieckim poselstwie w Pekinie. Podczas podróży do Chin Krebs nadal uczył się języków obcych. W trakcie pobytu w Chinach znał już 40 języków obcych. Przez Chińczyków został nazwany chodzącym słownikiem (walking dictionary). W 1914 roku przyznał, że zna w bardzo dobrym stopniu 33 języki. Były to: angielski, arabski, bułgarski, chiński, chorwacki, czeski, duński, fiński, francuski, grecki, gruziński, hindi, hiszpański, holenderski, japoński, jawajski, litewski, malajski, mandżurski, mongolski, norweski, ormiański, perski, polski, rosyjski, rumuński, serbski, syjamski, szwedzki, turecki, urdu, węgierski i włoski.
W 1917, po zamknięciu ambasady niemieckiej, Krebs przeniósł się do agencji informacyjnej w urzędzie spraw zagranicznych. Pracownicy placówki otrzymywali dodatek finansowy za znajomość języków obcych. Krebs podający, że zna ponad 60 języków, był początkowo traktowany jak oszust. Po udowodnieniu swoich zdolności, otrzymał pieniądze. W 1913 roku ożenił się. Żona Emila Krebsa była wyrozumiała dla poligloty, który często zamykał się w swoim pokoju, ucząc się kolejnych języków.
Zmarł 31 marca 1930 wskutek udaru mózgu, znając biegle 68 języków ze 120, które studiował. Został pochowany w Südwestkirchhof Stahnsdorf w Stahnsdorf pod Berlinem. Po jego śmierci księgozbiór liczący ponad 3500 tytułów w 110 językach, w tym kilkaset rzadkich pozycji w języku chińskim, trafił do Biblioteki Kongresu w Stanach Zjednoczonych.
Emil Krebs był znany z tego, że nie lubił fotografowania. Uczył się jednocześnie kilku języków obcych, poszukując ich podobieństw. Przed nauką danego języka studiował historię i kulturę narodu posługującego się danym językiem. Nierzadko pracował do 3.00 rano.
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
- SONY DSC
