Mieszkańcy powiatu dwoją się i troją, by uzbierać środki na leczenie chorej na SMA Amelki Gmyrek ze Strzegomia. Grupa strzegomskich miłośników motoryzacji zakasała rękawy i własnym sumptem wyremontowała starą Skodę. Samochód udało się sprzedać za 26 tys. zł.
Łukasz Kondak, pomysłodawca projektu, zaangażował do akcji wielu przyjaciół. Od 2 grudnia 2020 roku trwały intensywne prace. Auto przeszło gruntowny remont. Osoby, które w pocie czoła pracowały nad metamorfozą Skody działali charytatywnie, często do późnych godzin nocnych.
– Kiedy dowiedziałem się o Amelce i trwającej zbiórce środków na jej leczenie, postanowiłem zaangażować się. Wpadłem na pomysł, aby zrobić coś nietypowego, szalonego i wówczas popatrzyłem przez okno na starą, już prawie 30-letnią Skodę Favorit. Pomyślałem: to jest to! Mając na uwadze, że Skoda została zakupiona już wcześniej w celach charytatywnych (pierwotnie miała startować w „ZŁOMBOL-u”), stwierdziłem, że postaram się zaangażować w odnowienie tego auta i wystawię go na licytację charytatywną dla Amelki. Zależało mi, aby Skoda nie tylko pięknie się prezentowała, ale była w stanie jeździć co najmniej kolejnych 30 lat – mówi Łukasz Kondak.
W poniedziałek, 18 stycznia, na portalu Allegro Charytatywni wystartowała licytacja „Skody dla Amelki”. Cena wywoławcza auta – złotówka, w niecałe 24 godziny wzrosła do 10 tysięcy złotych, a ostateczna kwota, za którą sprzedano „Skodę dla Amelki” , wyniosła 26 tysięcy 100 złotych.
– Jesteśmy pewni, że auto będzie długo służyło, ale i godnie reprezentowało nowego właściciela o wielkim sercu – mówi Dariusz Długaszek, miłośnik motoryzacji, który pracował nad metamorfozą samochodu.
Amelka Gmyrek jest 1,5 – roczną, wesołą dziewczynką, która walczy z podstępną chorobą, rdzeniowym zanikiem mięśni. Choroba jest na tyle niebezpieczna, że powoli przestają pracować wszystkie mięśnie dziecka, nawet te które odpowiadają za prawidłowe oddychanie. Dzięki determinacji rodziców wykonano badania genetyczne. Osiem tygodni później rodzice Amelki otrzymali druzgocącą diagnozę – rdzeniowy zanik mięśni. Leczenie, które jest jedynym ratunkiem na uratowanie życia dziewczynki jest bardzo kosztowne. Terapia genetyczna została wyceniona na 9 milinów złotych. Szansą na uratowanie życia dziewczynki jest podanie jednego z najdroższych leków świata. Ogromna kwota przekracza finansowe możliwości rodziców dziecka.
Trwa wyścig z czasem: by preparat mógł zostać podany, masa dziewczynki nie może przekroczyć 13,5 kg. Dziś Amelka waży ok.10 kg. Nadal można wspierać Amelkę w walce z chorobą i wpłacać datki na konto fundacji siepomaga.pl – www.siepomaga.pl/amelka-sma oraz licytować gadżety i vouchery na specjalnie utworzonej grupie na portalu Facebook- www.facebook.com/Amelka-kontra-SMA-MyszkaAmelka.