Uroczystą defiladą wokoło rynku z pięknymi i barwnymi kapeluszami na głowach rozpoczęły się dzisiaj obchody Wojewódzkich Dni Seniora w Świdnicy.
To już tradycja, że świdniccy seniorzy szykują kapelusze, zdobią je na specjalnie organizowanych warsztatach po to, by jak najpiękniej zaprezentować się podczas inauguracji Dni Seniora. Także dzisiaj na rynku obserwowaliśmy istne kapeluszowe szaleństwo.
Po barwnej defiladzie pod przewodnictwem orkiestry Music Label uroczystości przeniosły się do teatru. – To już 12. Dni Seniora w naszym mieście. Mówię o was w całej Polsce. Jesteście radośni, uśmiechnięci, przekazujecie tę radość innym. Patrzę na wasze uśmiechy i też chcę się uśmiechać. Przed wami 1,5 miesiąca różnych zajęć. Dzisiaj wreszcie macie czas dla siebie, wykorzystujcie ten czas dobrze, cieszcie się chwilą. Życzę wam dystansu do siebie, poczucia humoru takiego, na które dziś was stać, bo kto wam coś zrobi? – mówiła prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska.
Na czas trwania Dni Seniora prezydent tradycyjnie przekazała klucz do miasta na ręce przewodniczącego Rady Seniorów w Świdnicy Mariana Wilczyńskiego. – Przyjmujemy po raz kolejny te insygnia władzy. Wiemy, z czym one się wiążą. Będziemy rządzić tak, by nic nie zepsuć. Jednocześnie zgodnie z hasłem, będziemy się starać odciągnąć seniora od telewizora – mówił Marian Wilczyński.
Zgromadzeni w teatrze goście mogli obejrzeć najnowszą sztukę Teatru Zielona Gęś, działającego w Dziennym Domu „Senior-WIGOR”. Seniorów w tym przedsięwzięciu wsparły dzieci z przedszkola Abracadabra. Na całością tradycyjnie czuwała Monika Masłowska przy wsparciu Elżbiety Wilk.
Program obchodów Dni Seniora na plakacie.